Kołysanka dla siebie
Kołyszę pytania do snu,
niech zasną troski serdeczne,
a czas je zapewni, że nic
na świecie tym, nie trwa wiecznie.
I cicho zanucę im pieśń,
niech miękko utulą głowę,
wierząc, że często odpowiedź,
jest prawdą, tylko w połowie.
autor
Nel-ka
Dodano: 2024-01-05 17:42:12
Ten wiersz przeczytano 511 razy
Oddanych głosów: 23
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (20)
Jeśli ta druga połowa to fantazja a nie kłamstwo,to
może być.
Rozumiem, że kołysanka koi wszelkie niepokoje, a jej
słowa skutecznie tulą do snu. Ale w tym przypadku
trzeba kołysać samą siebie i jeszcze pytania do
siebie. Czy w takich okolicznościach można się
zakołysać na sen?
(+)
Jak zwykle, piękny wiersz.
Pozdrawiam, Nel-ko :)
Wszystko byłoby pięknie gdyby nie fakt, że Wilczusia
każe mi czytać ten wiersz sto razy.
Ech...
Wataha pozdrawia.
Zgadzam się z myślą autorki...pozdrawiam.