W krainie rozkoszy
Pozdrawiam Was kochani i pięknie dziękuję,
za sympatyczne komentarze.
W zaczarowanym lesie
K obierzec pięknie tkany
R usałka nęci tańcem
A z dala brzmią organy
I nastrój romantyczny
N ieokiełznany zew
I zmysły emanują
E rotyka i krew.
R oznieca się ognisko
O chota z apetytem
Z jadliwe gdzieś uwagi
K ochanie tuż pod szczytem.
O gromny czar i magia
S łoneczko zachodzące
Z amczysko kusi wnętrzem
Y oga wyzwala żądze.
https://www.youtube.com/watch?v=qRfEKZUNl3A
https://www.youtube.com/watch?v=C_iuV9StZDs
Komentarze (27)
Dziękuję Karolu, Reniuś, Judyto, Olenko, Łukaszu,
Krzysiu, Ewuś, Aniu, Ziuteczko, Karacie i Krzemanko,
za miłe komentarze i serdecznie pozdrawiam. Tobie
Krzemanko dziękuję również, za wyłapany błąd - nie
znoszę błędów.
Bardzo udany akrostych, tylko "żądze" chyba tak
powinny być napisane. Miłego wieczoru:)
Bardzo ładny akrostych! Pozdrawiam!
Świetny akrostych Isiu.
Pozdrawiam :)
podziwiam!
I bez Yogi twój wiersz wyzwala żądze :)
Piekna ta kraina, chętnie tam zamieszkam:)
Pozdrawiam cieplutko:)
nie wiem czy nie lepsze
pod szczytem szczytowanie
lecz na to odpowiedź
mają lepszą panie:)
Pozdrawiam:)
Bardzo sympatycznie i z serca pisane.
Isiu super akrostych
Pozdrawiam :)
Ciekawie wyszło:)Pozdrawiam:)
Przeczytałam z przyjemnością :-)
kustosz wrzasnął Olllla boga!
To jest joga!
Pozdrawiam serdecznie