Księżyc raz odwiedził słońce
Arkadiusz Łakomiak
Księżyc zbliżył się do słońca,
ale ono śpi bez końca,
otulone grubą chmurą
(ciężką, wielką i ponurą).
- Wstawaj słonko, wstawaj złote!
Kogut czeka już na płocie;
tęsknią łąki, polne kwiaty,
świerszcze, żaby, chrząszcze. A ty
śpisz wygodnie na obłokach,
na baranich miękkich lokach.
Świat cię bardzo potrzebuje.
Proszę, obudź się, rozumiesz.
Hej, wietrzyku sprytny, młody,
rozgoń chmury pełne wody!
Słońca wszystkim nam potrzeba.
Dam ci za to gwiazdkę z nieba.
Już za chwilę będzie świtać,
czas promyki w garście chwytać.
Budzą się powoli dzieci.
Wstawać śpiochy, słońce świeci!
Wiersz inspirowany tekstem BelliJagódki "Ona temu winna" Tytuł natomiast, od p. Brzechwy "Księżyc raz odwiedził staw"
Komentarze (71)
Słodki radosny wiersz, uśmiecham się jak dziecko.
Serdeczności.
czytając Twoje wiersze czuję się jak dziecko
Lekki i pogodny wiersz dla dzieci. Najważniejsze, że
pozytywnie zakręcony:))
ładnie budzisz to słoneczko, pozdrawiam
No właśnie - a u nas tak zimno, widocznie tego
wierszyka jeszcze nie przeczytano na naszym terenie.
Może jutro będzie cieplej po dzisiejszym moim
przeczytaniu.
Zrobiło się cieplutko i radośnie, uroczy wiersz Misiu,
pozdrawiam cieplutko
w górę rece słońce świeci
optymistyczny radosny wiersz
pozdrawiam:)
ślicznie.
Słońce się uradowało
i zza chmur wyjrzało.
Lubię czytać Twoje bajki.
Pozdrawiam :)
Bardzo sympatyczny wiersz nie tylko dla dzieci ,nam
dorosłym też trzeba radości uśmiechu .
Pieknie, pięknie Misiu. Pozdrawiam.
Tak pięknie prosi, może posłucha. Wszyscy czekamy na
cieple dni. Ładny
wiersz. Pozdrawiam słonecznie
Piekny, milo bylo przeczytac.
Pozdrawiam.
Jak zwykle świetnie :)) Pozdrawiam Arku :D
Niech świeci słońce w każdym sercu:) Miło było
przeczytać:) Pozdrawiam:)