Leśna bajka
Zahukała sowa w lesie
kogo tak po nocy niesie
czy to krasnal Chałabała
czy sierotka jakaś mała
sowa patrzy wypatruje
czy to dzik w krzakach buchtuje
czy sarenka z synkiem małym
robią raban w lesie całym
nastawiła sowa uszy
w ciemność nocy się wpatruje
kto tak w nocy hałasuje
ze zdziwienia dziobem kręci
to jeżowa na kolację
wyprowadza swoje dzieci
tam zjeść mogą-dacie wiarę
w gęstych krzakach na polanie
drewnojady i mączniaki
na kolację i śniadanie
sowa głośno zahukała
w gęstą knieję odleciała.
Komentarze (17)
Ładna wierszowana bajka o mieszkańcach lasu.
Pozdrawiam
Ciepły wiersz:)