Leśne niezapominajki
https://www.youtube.com/watch?v=M3hZj6u00LQ&list=RDM3h Zj6u00LQ&index=1
Nasza noc się nie powtórzy nigdy więcej.
On odjechał, pewnie musiał. Świat jest
mały.
Tylko drzewa, ptaki sójki, drżące serce
są świadkami i w pamięci pozostały.
Nie za dużo tej zieleni mój kochany?
- Jednak wolę niebieskości - tak
mówiłeś.
W wodzie pragnę się przeglądać jakby w
wannie,
też w jeziorze, które trudno zwać
najczystszym.
Spójrz na drzewo, gdzieś wiewiórka puszcza
oczko,
a dzięcioły niosą radość, musisz
patrzeć.
W twoich dłoniach moje ręce zechcą
dotrwać
nim emocje nie opadną. Noc - inaczej.
Mogę chodzić tak do rana. Głaskać rosę.
Posłuchajmy co naprawdę w trawie
piszczy,
lecz się nie martw, nie przemoknę, mam
kalosze.
Będę twoją najpiękniejszą, ty najbliższym.
Komentarze (41)
promyczku Słońca milutko, że zajrzałaś do wierszyka,
dzięki...
bronisławo.piasecka - spokojnej nocy. Dzięki-:)
Urokliwie, romantycznie rozniebieszczasz. Z podobaniem
serdeczności zostawiam :)
wibracji miła - dziękuję-:)
Super!
Pozdrawiam Blondi :)
anno - dzięki, miłych snów życzę-:)
Janino Kraj Raczyńska miło czytać takie słowa,
dziękuję.
Mgiełko028 są śliczne te rude psotnice,
pozdrowionka...
_weno_ dziękuję ślicznie-:)
Sławku - dziękuję za komentarz, trafny-:)
Miło Ciebie widzieć. Poezja, od której trzeba
przemoknąć do suchej nitki. Cóż kalosze, zwłaszcza, że
nie noszę.
Ślę uśmiechy. :):)
Uroczy wiersz. Bardzo mi się podoba :)
Cudna liryka, warto było czekać na taki wiersz :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Przecudne wspomnienie zawarte w Twoim ślicznym
wierszu, blondynko :)
Pozdrawiam cieplutko :) B.G.
Podoba się wiersz i jego przekaz.
A ta wiewiórka ...cudowna"
Pozdrawiam blondyneczko po długiej nieobecności.;)