leśne półszepty...

Dla mnie cudeńko, mam wrażenie ,że już czytałam Twoje
wiersze, choć nicku nie kojarzę. Pozdrawiam :)

Witaj Sławku
Oczywiście, że nie jestem nadwrażliwy na krytykę, a
nawet wdzięczny za wskazanie oczywistych niedociągnięć
w wierszu. Jestem amatorem, któremu wiele jeszcze
brakuje wiedzy, aby nie doceniać uwag bejowych
Przyjaciłół. Dziękuję Sławku za szczerość i postaram
się naprawić uproszczony rym.
Dziękuję także Wszystkim, którzy odwiedzili moją
stronę i pozostawili swoje komentarze.

las jest piękny tutaj jakbym tam była... faktycznie
rozmarzone strofy wiosna i jej klimat pięknie
zauważony

Podoba mi się. Jednak na Twoim miejscu unikałbym
powtórzeń wyrazów. Księżyc występuje dwa razy w
wierszu. Las również. Rym bielą - ścielą nie jest
wyszukany.
Mam nadzieję, że nie jesteś nadwrażliwy wobec krytyki.

Pozdrawiam :)

Pozwoliłem sobie na niewinne uzupełnienie pięknie
opisanej sielanki.

Pozdrawiam

W tym krajobrazie, co opisany,
gdy wieczór cichy jeszcze przed zmrokiem,
siedział młodzieniec jakby stroskany,
wodząc dokoła zamglonym wzrokiem.

Któż to? Dlaczego -spyta się który -siedzi ów młodzian
u progu gaju,
niczym topola, pomnik natury,
jakby określić, na nerwów skraju?

A nieopodal, cóż się objawia?
To idzie ona - polan bogini -
To jej odejście chyba to sprawia,
że za to młodzian siebie obwinił.

Tak to już, drodzy, w tym świecie bywa,
że pośród kwiecia istnej harmonii,
często uczucie wprost dogorywa -
słowem, że miłość jest tam w agonii.

Bo ta się jawi i szybko znika,
gdy piknik dwojga na łonie lasu,
a młodzian frajer, nie wziął kocyka
i ona na to, że "strata czasu".

Styl przypomina mi kogoś, kto kiedyś tu pisał.

Bardzo obrazowo ujęty las nocą...nie byłam nigdy w
lesie nocą, więc mogę tylko puścić wodze
wyobraźni...miłego...

Cudne rozmarzenie.
Pozdrawiam serdecznie.

Piękny opis leśnej nocy w mistrzowskim wykonaniu.
Gratuluję talentu. Pozdrawiam

Spokojnie i pięknie w tym lesie, aż po ranek:)
Miłego wieczoru życzę.

piękny nastrojowy wiersz a w dodatku te leśne
anioły...

Niezwykle plastycznie opisujesz leśne półszepty. A nie
jest to najprostsza sztuka...

Cudny wiersz o tym co mamy na tym świecie
najpiękniejsze czyli przyrodzie. Uwielbiam takie
strofy, sercem pozdrawiam :)

Poezja
pozdrawiam :)