LIMERYCZNIE
Cyganka z Mławy, koło Warszawy
ma w domu zestaw bardzo ciekawy
papugę, czarnego kota
i worek pełniutki złota
wróży panom co lubią " te sprawy"
Wiesiu, który mieszka w Rybniku
znalazł torebkę na śmietniku,
dał w prezencie żonie,
a ta we łzach tonie,
bo myślała, że jest z butiku.
Bogaty Niemiec z Berlina
wybrał się raz do Szczecina,
miał super brykę
mebli fabrykę,
więc brat dorobił mu syna.
autor
Koncha
Dodano: 2014-09-03 14:43:29
Ten wiersz przeczytano 1277 razy
Oddanych głosów: 40
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (37)
Twoje limeryki wywołały uśmiech na mojej
twarzy...pozdrawiam serdecznie.
Świetne
pozdrawiam :):):)
Serdecznie pozdrawiam:)
Dla mnie środkowy najlepszy, a Wiesiu ma węża w
kieszeni i długą krechę.
Pozdrawiam :)
brat robotny zawsze się przyda
Pozdrawiam serdecznie
fajne samo życie ...jak dobrze mieć brata zawsze
pomoże :-)))
pozdrawiam :-)
wesołe, pozdrawiam :))
Super z usmiechem:-) niemiec sie zdziwil:-)
pozdrawiam
Fajne,życiowe i z humorem:)
Pozdrawiam.Miłego dnia życzę:)
Gryżnko, świetne limeryki, dzięki za uśmiech.
Pozdrawia cieplutko i dziękuję za wizyty u mnie.
Po co Niemce rolwaga? żeby ją...walcowała...hi hi
Fajne wesołe limeryki:-) Dziękuje za uśmiech:-)
Pozdrawiam serdecznie.
i o to chodzi. Śmiech to zdrowie. Polecam się na
przyszłość z konterkami...
Jurek
re:Polak patriota
Uśmiałam się z tej główki, bo myślałam, że to
niemowlak w tej torbie siedział,hi,hi,hi
A po co Niemce rolwaga?
Kup mi rolwagę. Literówka