Limeryk 5
Pewien dziwaczny pasterz z Kiernozi
Z upodobaniem owczy ser mrozi.
Tak się zapamiętał,
że się w tym zapętał.
Pęd owczy zapędził go w róg kozi.
Pewien dziwaczny pasterz z Kiernozi
Z upodobaniem owczy ser mrozi.
Tak się zapamiętał,
że się w tym zapętał.
Pęd owczy zapędził go w róg kozi.
Komentarze (25)
Witam Bolesławie, kazap, Dorotko. Dziękuję za
przeczytanie i komentarze. Serdecznie Was pozdrawiam.
no to faktycznie owczy pęd ;-)
limerycznie z igiełką ironii
pozdrawiam
Świetny,pozdrawiam
Witam elka. Dziękuję i pozdrawiam
ładnie ...świetne...pozdrawiam
Witam Was, Ola, Tomek, Roma. Dzięki za przeczytanie i
komentarze. Ja też lubię ser owczy i kozi. Pozdrawiam
Was i życzę miłej niedzieli.
Z humorkiem napisany limeryk, lubię ser kozi.
Pozdrawiam Wojtku:-)
Kto pasie owce
No to ma co chcę
Ale gdy kupi
Sobie gumowce:)))
Z humorkiem pozdrowionka od Tomka:)))
Smacznego:-) :-) . Dobrej nocy Wojtku
Dziękuję Wam wszystkim za odwiedziny, przeczytanie i
miłe komentarze. Wszystkich serdecznie pozdrawiam i
życzę dobrej nocy.
świetna konstrukcja, podany smacznie z humorem,
pozdrawiam:)miłego
Lubię sery ale ten limeryk super. Pozdrawiam bardzo
serdecznie
podoba mi się wszystko co śmieszne.
Płacz też ale musi być śmieszny.
Pozdrawiam serdecznie
Nie jadłam sera owczego, więc nawet nie wiem, czy
lubię, ale wiem, ze lubię Twoje limeryki, oczywiście
niemrożone:)
Pozdrawiam, życząc udanego wieczoru i miłej
niedzieli:):):)