Limeryki 18
Proboszcz z kościoła w Umieniu,
zaufał raz swemu sumieniu.
I z pewną niewiastą,
zamiast iść na ciasto,
wykąpał się nago w strumieniu.
Zwinna panna spod Opoczna,
zawsze była bardzo skoczna.
Ładne wiersze ją nudziły,
za to sprośne ciekawiły.
Teraz córka już dwuroczna.
Mężczyzna z miasta Kielce,
zakochał się raz w tancerce.
A, że paskudna była,
to mocno się ucieszyła.
Że JĄ wybrało kieleckie serce.
W miejscowości Zdrój Piwniczny
dom publiczny jest wprost śliczny.
Więc młody i stary,
wydaje dolary
i euro w kwotach dość licznych.
Raz wikary spod Sosnowca,
przywiózł piękny krzak jałowca.
Chciał rozkrzewić wiarę,
ale przyszły stare,
a nie… jakaś młoda owca.
Komentarze (15)
Witam,
'dom' z miejscowości Zdrój Piwniczny może liczyć na
tsunami powodzenia.../+/
Czyżby Autor coś też z tej reklamy miał...
Pozdrawiam z uśmiechem.
Czytałem z uśmiechem na twarzy. :-)
Pozdrawiam serdecznie
Czytałem z uśmiechem na twarzy. :-)
Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję za uśmiech :)
Pozdrawiam serdecznie Rolandzie :)
Zabawne, super Limeryki, bardzo mi się podobają.
Pozdrawiam kwiatami odchodzącego lata i czekam na
kolejne Rolandzie :)
Świetnie Rolandzie :)
Pozdrawiam
fajne, czytałam z uśmiechem.
Limeryki ciekawe i przewrotne. I dobrze napisane.
Dobrego dnia :):)
Wszystkie fajne i w klimacie.
Pozdrawiam
Dobre z poczuciem humoru.
Pozdrawiam serdecznie
satyrycznie... wpisane w rzeczywistość smutną: jednak
+
Wszystkie fajne i w klimacie. Pozdrawiam
Dzięki za porcję dobrego humoru przed snem :))))
Pozdrawiam serdecznie :)
Wszystkie fajne z życia wzięte. Pozdrawiam serdecznie.
Spokojnej nocki:)