Limeryki dwa
po korekcie za krzemanką Mariuszem G
Niektórym znana, babcia z Nowej Soli
zachciała trochę w wierszu poswawolić
trafiła na artystę,
który duszę ma czystą
Lecz tego nie dało się zadowolić.
-----------/----------
Pewien znany sędzia spod Mogadiszu
chciał zawisnąć na wyborczym afiszu
długo temat drążył
w telewizji krążył
teraz wisi na wokandzie w Nieliszu.
nie chciałam nikogo obrazić, zwłaszcza mieszkańców Mogadiszu
autor
Babcia Tereska
Dodano: 2018-09-11 12:11:14
Ten wiersz przeczytano 1393 razy
Oddanych głosów: 38
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (50)
Dooobre! :)
Pozdrawiam Teresko. :)
Z uśmiechem :)))
pozdrawiam z uśmiechem :)
Wena, dzięki za poczytanie,
miłej niedzieli
Wena, dzięki za poczytanie,
miłej niedzieli
:)+
Bożenko, ślicznie dziękuję, że zaglądasz do mnie,
już północ, jutro poczytam,
miłej soboty
Witam,
nieźle ujęte...
Z pozdrowieniami.
Roxsana,
waldi,
ireneo
tańcząca z wiatrem,
miło Was gościć,
pozdrawiam i miłego dnia
Fajne limeryki, mnie przypadł do gustu ten pierwszy,
bo rzeczywiście poeci, tacy są.
Pozdrawiam i miłego dnia życzę.
super ...
Bliskie polityki te limeryki, oczywiście polityki w
Mogadiszu, a najbezpieczniej, gdyby w San Escobar:)
P.S Babciu Teresko
Twój limeryk z czymś mi się skojarzył, nie czytałaś
tego,
bo nie było jeszcze Ciebie na beju, jak masz chęci, to
zerknij, nie punktuj, nie o nie mi idzie
http://wiersze.kobieta.pl/wiersze/uzdrawiacze-podsluch
ane-zza-osiedlowego-plotu-501149
Łukaszu, miło mi ale na Twoją ocenę muszę jeszcze
trochę popracować,
miłej nocy
Genialne :)