Liryk płochliwy jak ptak
Liryk wyrywa się na wolność,
choć świat nieznanym go przeraża.
Z nogi na nogę w ciasnej klatce,
a tak mu marzą się wojaże!
Lot w nieodkryte, które kusi...
i myśl - a będzie dokąd wrócić,
jeśli...?! A jeśli strach na wróble
markuje grozę, a się śmieje
i mówi: To nie takie trudne -
rozpinaj skrzydła, bo zwiotczeją!
A świat? A świat jest, jaki musi.
Nie dowiesz się, gdy nie wyruszysz.
A tyle masz do powiedzenia!
O tej tęsknocie do wolności.
Obawy rodzą się z wątpienia,
że tam swobodę dorwie pościg,
że ci odbierze i wyśmieje
pulsu nierówność i nadzieje.
I jak, liryku? Wyskoczymy
razem w tę przestrzeń, póki czas?
Z klatki piersiowej - w lekki powiew,
albo na porywisty wiatr.
autor
grusz-ela
Dodano: 2016-12-01 22:18:40
Ten wiersz przeczytano 1447 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (38)
Arku :) Dzięki za prawdę albo nie :))
Pozdro :)
Jak zwykle niebanalnie i nie owijasz w bawełnę. Szukam
w Twoim wierszu natchnienia, jak na pustyni cienia,
jak słodkiej wody w oceanie. Może to prawda, a może
nie! Pozdrawiam Eluś.
Serdecznie dziękuję Wam Wszystkim za zajrzenie i za
komentarze.
Tytułem już opatrzyłam, ale za Wasze sugestie jestem
wdzięczna :)
Miłego dnia.
Lęki liryka, zalękniona wolność...
Sporo możliwości.
Niech peelka otwiera ramiona i śmiga z wiatrem w
przestworza, bez lęków.
Pozdrawiam :)
Każdą, nawet najdalszą drogę trzeba zacząć od
pierwszego kroku; Ja sobie zatytułowałam : " W
drogę... " lub " Trubadur " - bo to wędrowny poeta,
czyli dwa w jednym ;))
Pozdrawiam ciepło!
To sie nazywa chwycić wiatr w żagle!
(wenę!)
Tytuł porwał wiatr...U nas w Beskidach bardzo
wieje.Pozdrawiam - bardzo ładny wiersz:)
Jak widzę, udało mu się wyrwać na wolność:) Miłego
dnia.
Poetycko o poezji :-)
Żeby poznać nieznane musimy się odważyć iść do
przodu.Tajemnica odkrywania tkwi w ciekawości a
ciekawość wymaga nieraz odwagi.Pozdrawiam Elu.
znam ludzi co pływają z rekinami a nam marzą się
podróże, tylko niekiedy trudno się spakować i złapać
wiatr w żagle z poezją podobnie, pozdrawiam
Z tym wiatrem to trafiłaś jak nic :)
Jak zawsze bardzo ładnie tutaj u ciebie.
ależ ładnie Eluś ale jakby miałoby być inaczej :)
uściski
Pan Bóg dał człowiekowi rozum i pozostawił mu wolną
wolę w podejmowaniu decyzji!
Trzeba więc sprobować aby póżniej nie żałować..., że
się nie spróbowało!
Dziękuję gruszeczko i pozdrawiam dobranocnie:-)