Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

LIS GAGATEK


Jestem lis - wam dobrze znany,
koloru rudego.
Chcę na obiad złowić ptaszka,
najlepiej młodego.

Otóż od dnia wczorajszego,
w mordce nic nie miałem.
Głód jak nigdy mi dokucza,
aż czkawki dostałem,

Lecz do lasu gdzie pisklęta,
droga jest daleka.
A w dodatku na przeszkodzie,
płynie bystra rzeka.

Szeroka na osiem metrów,
jej woda głęboka.
Nie chciałbym by mnie porwała,
jam istotka płocha.

Mostu nie ma w okolicy
jak się mam przeprawić?
Wtedy napotkałem bobry,
szukam więc porady.

Przyjaciele moi drodzy,
wspomóżcie biedaka.
Gdy na prośbę się zgodzicie,
rada moja taka:

Powalcie tę starą wierzbę,
- rośnie na polanie.
Wszak jesteście w tym mistrzami,
przeprawa powstanie.

Woda się na rzece spiętrzy,
zrobicie żeremie.
Ja zaś przejdę po tej kładce,
będzie po problemie.

Zatem bierzcie się do pracy,
czas szybko ucieka.
Z głodu dłużej nie wytrzymam,
a tam ptaszek czeka.

Obalili wielkie drzewo,
tak grube jak beczka.
Tak powstała doskonała,
jak z bajki kładeczka.

Teraz lisie możesz prędko,
przejść na drugą stronę.
Ale jemu się nie spieszy,
myśli ma szalone.

I powiada ja nie pójdę,
bo się boję wody.
Niech mnie ktoś tam przeprowadzi
stosuje wywody.

Wyznaczyli więc gryzonia,
tęgiego z drużyny,
który poprowadzi lisa,
gdzie siedzą ptaszyny.

Wszak rudzielec jest przebiegły...
inne ma zamiary.
Chce wyprawić z bobra ucztę,
zaciągnąć w szuwary.

Ale bóbr nie gapa - przecież,
ostre ma siekacze.
Capnął go za śliczny ogon,
lis uciekał z płaczem.

Tak skończyła się przygoda,
leśnego chytrusa.
Który do dnia dzisiejszego,
ma na głowie guza.

A zasłużył sobie na to,
- smutny teraz chodzi.
Lecz ta lekcja moi drodzy,
nigdy nie zaszkodzi.

Zenek 66 Sielski

autor

Zenek 66

Dodano: 2021-05-14 18:03:37
Ten wiersz przeczytano 5960 razy
Oddanych głosów: 49
Rodzaj Bajka Klimat Wesoły Tematyka Przygoda Okazje Dzień Dziecka
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (54)

Mily Mily

To się lisek przeliczył ;)
Pozdrawiam Zenku :)

Mily Mily

To się lisek przeliczył ;)
Pozdrawiam Zenku :)

loka loka

Ciekawa bajka, nie tylko dla dzieci.Pozdrawiam.

anna anna

a to szczwany lis... Fajna bajka.

beano beano

z przyjemnością przeczytałam,
pozdrawiam serdecznie:)

BordoBlues BordoBlues

Świetna bajeczka jak to zwykle bywa u Ciebie.
Pozdrowionka Zen. :):)

Zakochana w wietrze Zakochana w wietrze

Ta bajeczka jak w realu, tylko kto jest bobrem...
Pozdrawiam z uśmiechem...

krzychno krzychno

Witaj Zenku:)

jak miło poczytać Twoje bajeczki
acz...
w pierwszej chyba "chcę"
w siódmej podwójny rym "powstanie - powstanie" nieco
rzekłbym słaby i może zmieniłbym w piętnastej na:
"i lis uciekł z płaczem"
Ale to tak na moje tylko Zenku:)

Pozdrawiam:)

Babcia Tereska Babcia Tereska

Świetna bajeczka z morałem.

Zenku, jeśli pozwolisz: masz kilka literówek: 3 wers
-chcę, 6 - w pysku (raczej) i 35 - dłużej (zamiast
więcej)
Pozdrawiam

Pan Bodek Pan Bodek

Jak to dobrze widziec znowu Twoje wesole wiersze/bajki
Zenku. :)
Stesknilem sie za nimi!

Pozdrawiam serdecznie z duzym podobaniem :)

Zenek 66 Zenek 66

JoViSkA moje uszanowanie Dziękuję za komentarz
pozdrawiam

Zenek 66 Zenek 66

GrzelaB jest mi bardzo miło Pozdrawiam serdecznie
dziękuję

bronislawa.piasecka bronislawa.piasecka

Dobra, ciekawa bajka, a lisy znane są ze swojej
chytrości. Pozdrawiam Zenku.

Sotek Sotek

A to ci lisek cwaniaczek jeden:)
Z pewnością długo zapamięta nauczkę:)
Pozdrawiam Zenku:)
Marek

M.N. M.N.

A to cwaniaczek, bobra mu się zachciało, nagle ptaszka
było mało... Fajna bajka, pozdrawiam Cię serdecznie
Zenku :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »