Magiczne uszy
pół żartem, pół serio
Hen, za górami jest cud kraina,
tam od radzenia dzień się zaczyna.
Rad dobrych każdy ma co niemiara,
pełną piwnicę, strych oraz garaż.
W paczkach po dziesięć, alfabetycznie
są ułożone porady liczne.
Na katar, kaszel, chudość, otyłość,
na wierną przyjaźń, szczęśliwą miłość
i na ból w kościach, i na ból głowy.
Każdy ma na coś przepis gotowy.
A że porady darmo się daje,
to ta kraina jest niemal rajem!
W dodatku z domu nie musisz ruszyć,
bo władca wszystkim montuje uszy.
Jedno jest w kuchni, drugie w salonie.
Wystarczy w tubkę ułożyć dłonie
i szepnąć w ucho, jaki masz problem.
Odpowiedź będzie za dwa tygodnie,
bowiem jest wielki ten kraj nad kraje,
gdzie się magiczne uszy rozdaje.
Każde pytanie oraz odpowiedź
władca przetwarza we własnej głowie,
albowiem kocha swój naród czule
i dobrych porad ma wielką pulę.
Nie ma lepszego kraju na świecie.
Raj Rad go zowią. Teraz już wiecie
dlaczego. Zatem, kto ma ochotę
o namiar może spytać... Dorotę,
gdyby przypadkiem pragnął wyruszyć
do kraju, gdzie są magiczne uszy.
Po namyśle zwrotka na bis:
Kraj ów zna świetnie plemię kobiece.
Sama tam chętnie po radę lecę.
Mówisz, że we śnie? No i cóż z tego?
Za dnia doradzam wszak na całego!
wielka niedźwiedzica
Komentarze (58)
choć nigdy nie zakładałem kiecki,
bardzom rad, że poznałem osobiście
ów Związek zdRadziecki -
powiem; było zajebiście!
totalna paranoja, wszędzie "szpiony"
kraj "sa wsiem krasnoj" czyli czerwony
w Maskwie -czapki z glowy
choć Plac - w kostkach granit raczej różowy!
Ekstra, ze tak powiem za gruszela:)
Pozdrawiam:)
"że" takie podsłuchy bywają czytamy o tym a kraj Rad
sami wiemy
pozdrawiam:)
No WN, ekstra.
Co tu gadac - umiesz :)
Ciekawie i rytmicznie o poradni psychologicznej.
Chociaż magiczne uszy, kojarzą mi się z podsłuchami
a "Raj Rad" brzmi znajomo:)) Miłego dnia.
Znalazłam Twój komentarz, czyżbyśmy zamieniły się
rolami i teraz Ty czuwasz nocami, Dorotka?:)
Nie ociągam się, ale w pewien sposób na pewno
zaniemówiłam. Za to doświadczam innych "ram",
pozwoliłam sobie na mówienie tam, gdzie dawno powinnam
była to zrobić, wyjście z szafy nie bywa, aż takie
trudne jak mogłoby się wydawać. Wiesz? każdy z nas
jest po części egoistą, staram się o tym pamiętać i
tej cechy nie tracić z oczu, tak jest podobno
dobrze... argumentować niektóre sprawy - myśląc przede
wszystkim o sobie i pod kątem siebie. Świat łamie
karki tym, którzy są niepewni swoich racji i swojej
siły. Tę siebie - rozbitą i niespójną wewnętrznie
powoli zapominam, to już było, kiedyś tam, od jakiegoś
czasu czytam swoje stare zapiski, pamiętniki, ... ło
matko! jak płaczę ... ze śmiechu Dorotko:))))))
Cholera! ze śmiechu, nigdy więcej żadnych łzawych
mozaik, które będą spowodowane czymś innym, niż
śmiechem właśnie.
W chwili słabości łatwo stracić z oczu główne cele,
potem kształtuje się w nas jakiś pośredni środek i
fałszuje poznawanie rozumowe. Wszystko co jest celem
samo w sobie - traci na wartości. Tak jest ze
wszystkim, również ze szczęściem.
Magiczne uczy, coś jak uniwersalny środek masowego
przekazu. Rajski środek:))) Przed namysłem ...i po
namyśle - mówię to samo - jesteś niezwykła Dorotko.
Mimo, że jesteś ogółem, nie czynisz jak ogół - Ty,
zanim wydasz werdykt - oglądasz człowieka z każdej
strony. Dziękuję Ci:))
Ściskam mocno:***
A jako nauczyciel, też się sprawdzasz:) Lekcję o
gównianych problemach zapamiętam do końca życia, w
jakiś sposób to wykreśliło mi z krzywych dróg - tę
prostszą... rozumiesz, prawda?
Wiem, że tak:))
Wdzięczny za rady z lewa i z prawa,
co z nimi zrobię, to moja sprawa!
Pozdrawiam!
Super wiersz ....(Kraj Rad już był naszym przyjacielem
,sprawdziło się rad nie wiele...)pozdrawiam.
Oj, lecieć po radę do Kraju Rad? Bałabym się, bo
mogłabym już nie wrócić :)))
Masz pomysły i lekkie pióro. Pozdrawiam :))
słuchał ja za młodu
dziadka opowieści
to teraz po nocach
nic już mi się nie śni
gdy mi coś potrzeba
do skarbnicy sięgam
nie potrzebne uszy
gdyż ona potęga
dekalogu uczył
tu się przyznam śmiało
a "dziewiąte" w głowie
jeszcze mi zostało
i tu go powtórzę
gdyż zawsze jest przy mnie
jeśli już pożądasz
nigdy nadaremnie:)))
super wiersz...
pozdrawiam z humorkiem
i miłego dnia życzę:)))
fajna ta kraina i okazja wzniosła:) miłego dzionka
Dorotko o namiar poproszę Pozdrawiam serdecznie
:)dziękuję za wizytę u mnie
Brawo Dorotko:)
Masz fajne poczucie humoru,
a już miałam w końcu wyłączyć laptopa,no ale jeszcze
do Ciebie
przed snem zerknęłam,warto było.
Miłego dnia życzę:)