Małżeńskie niesnaski
Błędów przemilczeć się nie uda
Zwłaszcza tych co nie były twoje
Tak się zaczyna kłótnia długa
Lecz o tym wiedzą już oboje
autor
owiga
Dodano: 2024-03-09 06:20:52
Ten wiersz przeczytano 272 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Wina zawsze leży po obu stronach - męża i teściowej
;))
Lepiej wytknąć błędy między sobą, niż
publicznie...znam takich, co za świadków mają pół
osiedla i policję :)) Pozdrawiam Owigo :)
samo życie.