MAŁŻEŃSTWO?
ślubowali
,, miłość, wierność i uczciwość małżeńską
,,
aż do śmierci
i trwają tak bez słów
długie lata
ona robi swoje
on też tak czyni
buntuje się
oddzielne zakupy
gotowanie i jedzenie
pieniądze i problemy
dzieci jak piłeczka
ping pongowa
krążą od ojca do matki
ich kłopoty lepiej znają sąsiedzi
niż oni sami
święta spędzają w domu
każde we własnym pokoju
niby małżeństwo...
Jan Siuda
autor
najdusia
Dodano: 2013-05-09 09:00:53
Ten wiersz przeczytano 2482 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (22)
Bywa i tak...pozdrawiam:)
Hey/ przykre jak zycie sie uklada/ coz
Znacza prZysiegi, cisnie sie na usta pytanie/ niemniej
jednak... zdziwilo mnie ze odebrales/las czytelnikowi
szanse na
Wlasne wnioski/
/ skoro w tytule malzenstwo ze znakiem
Zapytania , znaczy ze kwestionujesz jego realnosc wiec
zupelnie niepotrzebnie napisane: slubowali sobie,
wystarczy : slubowali milosc(..) / intuicyjnie
zmienilam szyk zdania: I trwaja tak bez slow, dlugie
lata/ kazde robiac swoje( tylko dlatego ze na : on tez
tak czyni buntuje sie) / jedzenie gotowanie/ na
odwrot: najpierw gotowanie potem jedzenie/ pileczka
ping pongowa/ wyzbyjesz sie "od" kolo siebie/ na koncu
oddzielilabym enterem
niby malzenstwo / bez czy na pewno/ jak ju
stwierdzilam wczesniej w tytule kwestniujesz I to
pytanie na koncu odbiera czytelnikowi wlasna opinie/
pozdrawiam
zagubiona miłosc - samotnosć we dwoje częste ostatnio
zjawisko
pozdrawiam:-)
malżeństwo tylko na papierku..
Smutny wiersz. Gdzieś po drodze zgubili miłość. Nie
ratowali gdy się rozrywała.
Wiersz dobrze oddaje ten stan. :) +
"każde we własnym pokoju
niby małżeństwo..." - niby. Smutne ale bywa.
Pozdrawiam
Samotność we dwoje Janku.
Wypadałoby dosadniej skomentować, lecz nie chcę i nie
wypada.
Pozdrawiam wiosennie.
Jurek