Mam chandrę
Dlaczego tak często mnie dopada
Złość na wszystko i na wszystkich
Wkurzam się gdy widzę sąsiada
Bo uważa nas za swoich bliskich
Ciągle nos wtyka w nie swoje sprawy
Grzecznie pytając o samopoczucie
Co go obchodzi jak mąż się czuje
I czy może pomóc dzieciom w nauce
Nawet rozumiem jego intencje
Nie ma nikogo i chce być potrzebny
Lecz jego uśmiech od ucha do ucha
Zamiast koić działa mi na nerwy
Każdy powinien zająć się sobą
To co za ścianą nie jego sprawa
Pomoc sąsiedzka już nie jest w modzie
Do innych wtrącać się nie wypada
Komentarze (35)
I słusznie! Od tego ma się przyjaciół. Zgadzam sie z
Twoim wierszem w 100%. Świetnie napisany!
Oj Szybasiu to nie wypada tak wrogo boczyć się na
sąsiada.
dobrze miec sasiada na ktorego pomoc mozna liczyc
jednak nie lubie wscibskich a moze takiego wlasnie
Basiu w swym wierszu opisujesz?
Dość kontrowersyjna puenta. Choc pomoc nie może być
uszczęśliwianiem na siłę. Nie tylko wtedy, gdy
chandra :)
tak,sąsiedzi bywają irytujący,zwłaszcza gdy ma się zły
dzień...
''To co za sciana nie jego sprawa'' - te filozofie
niestety wyznaje coraz wiecej sasiadow..i bezkarnie
dzieja sie za tymi scianami nieszczescia i
cierpienia...
Oooo, proszę, sąsiad na cenzurowanym. Chciał dobrze
i... nie wyszło. Mimo uśmiechu? Zatem jesteś groźną
sąsiadką. :)
Każdy miewa takie dni, a sąsiad jak najbardziej
powinien się interesować bo zwykle sąsiedzi się nie
wtrącają..
Z ta chandrą to tak już jest ,że jeśli "tłucze" to już
każdego kto się nawinie pod rękę a u Ciebie akurat
sąsiad się nawinął ...
Wlasnie - ,,,ciagle masz chandre? nie
za czesto? zmien sasiada,,,mily
refleksyjny wiersz.
Oj dobrze, że tym sąsiadem nie byłem ja... ;) Ciekawy
wiersz.
Pewnie ta "złość" chwilowa - jutro uśmiechniesz się do
sąsiada, bo "być radosnym, dobrze czynić i wróblom
pozwolić ćwierkać to najlepsza filozofia" :))
Chyba miałaś ochotę wsadzić kij w mrowisko i sądząc z
innych komentarzy to Ci się udało. Pozdrawiam.
wiersz trochę przewrotny...hm..czsem jest to
wkurzające,ale gdyby nie "Twoja"chandra popatrzyłabyś
na niego przychylnym okiem...wiem że to tylko wiersz i
nie odbieram tego dosłownie,choć przesłanie jest dobre
A mnie z sąsiadem łączą bardzo ciepłe powoedziałbym
koleżeńskie stosunki i jest mi z tym dobrze, wiersz
podoba mi się jest jak zwykie dobrze zrymowany i
trzyma w miarę rytm.