Maraton spraw i obowiązków
Owoce jak każdego dnia zerwane. Teraz stoję i prasuję już od godziny jeszcze z dwie zejdzie. Później idę robić do ogrodu. Drzwi wykopałem trzeba wyrównać teren.
"Maraton spraw i obowiązków".
14.09.2023r. czwartek 13:01:00
Maraton spraw i obowiązków
Nie pozbawiony przyjemności,
Jest wiele czasu na uniesienia Miłości.
Tak się dzieje,
Że niebawem jeienny zmrok
Nas spowije.
Stare marzenia nie uciekają,
Nie ma jak strefa marzeń,
Która jest jak szczęście
W całej swej esencji.
Przerywnik na kilka słów notowanych,
Głowa boli,
Pogoda popuła się,
Jest 20, a wczoraj było w cieniu 30
Stopni Celsjusza,
A ja w pełbym słońcu robiłem
Z ogromną rozkoszą.
Maraton spraw
I obowiązków,
Przed niczym się nie uchylam.
Moja żona koło mnie siedzi.
Jak ja się cieszę, że mam żonę i, że wy tutaj zaglądacie.
Komentarze (8)
Ciesze sie z Wami. :)
Pozdrowka dla Ciebie i Zony. :)
Rzeczywiście maraton spraw, ale jak przyjemnie jest
żyć we dwoje...
Dużo szczęścia Wam życzę!
Serdeczności przesyłam
Praca, a będzie coraz więcej. Szykuj się:).
Specyficzne te Twoje relacje :)
Pozdrawiam :)
Razem wiele można zrobić, pozdrawiam serdecznie.
Najwazniejsze, ze razem. Pozdrawiam Amorku. :)
Pozdrów żonę odemnie pozdrawiam :}
(z popsutej pogody uciekło s)