Marzenia
Rozwiał łagodnym powiem
- wiatr moje marzenia wiosenne
na cztery strony świata
niszcząc najskrytsze spełnienie
Po ciemnych uliczkach błądzą
koczują w bezgwiezdnych kątach
spoglądam w kwietniowe słońce
i czuję że jestem samotna
Ciszą przykrywam tęsknotę
płacz serca ze łzami tonie
utulam leciusio nadzieję -
może nie wszystko stracone
Komentarze (33)
Smutne ale nie wszystko stracone pozdrawiam
Bardzo ładny,choć smutny z niespełnionymi marzeniami
wiersz.
Z pewnością nie wszystko stracone,bo przecież po
deszczu jest słońce:)
Miłego wieczoru życzę:)
Na pewno nie. To dopiero preludium +)