Mąż włóczni
Staruszek życiem zmęczony
obejrzał się jeszcze za siebie
nie zobaczył choćby cienia
dawno stracił wiarę i nadzieję
rok temu był na pogrzebie
ostatniego czystego sumienia
dziś jego czas jest skończony
coraz słabsze serce matuzalema*
tamten świat nie istnieje
i śladów na drodze już nie ma
*z hebr. Matuzalem = mąż włóczni
autor
Maciek.J
Dodano: 2021-08-17 11:12:25
Ten wiersz przeczytano 1022 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
I sprzeciw we mnie, że ludzi honoru nie ma? Są.
A jednocześnie smutek jakiś mnie ogarnął na ten
wiersz.
To tylko złudzenie, że brak jest ludzi z czystym
sumieniem. Gdybyś gotował soki owocowe, wiedziałbyś:
szumowiny zawsze wypływają na wierzch. Trzeba tylko
zebrać je i wyrzucić, a wszystko będzie OK.