Mini Bejowe portrety cz. I
Nie wiem, czy napiszę o innych - liczę mimo wszystko na poczucie humoru...
Dzisiaj zaś takie krótkie oto portrety
bejowe
wszelkie podobieństwa nie są przypadkowe
******
Mnóstwo napisała już nam wierszyków
Pewno niejeden jeszcze się postara
Cecha szczególna : góralska gwara
Czytam wiersze jak powiastki o Janosiku
***
Choć nick ma burzliwy wiatru nie sieje
i nie ciska w nikogo błyskawice
Warto w takich pokłaść nadzieje
Z czcią podnoszę dziś przed nim
przyłbicę
***
Lubię te wiersze jak opiewa dziewczyny
Czasem wspomni co mu serce rani
Często wulgarna odpycha go pani
A nie pisze wcale… jak pisarczyk z gminy
***
Napisze o wszystkim nawet o bzdurze
Czasami przydarzą się liryki
Za dużo tylko wtrąca polityki
Może by tak wierszyk o tym Singapurze
***
Od niedawna poezją się też para
Ma coraz lepsze w tym wyniki
Próbuje nawet pisać limeryki
Wychodzi jemu i koniec, no i gitara
***
Dla niego serce dzisiaj też otworze
Tyle lat na ziemi i wraz z nami
Sto lat tobie między wierszami
Pozdrawiam ciebie Bejowy nestorze
***
Pisze jak mistrzyni poezji bardzo
milutko
opisuje świat dokoła zawsze miniaturą
aż dopisać się pragnie i złapać za pióro
bo piękne to wersy a zawsze tak krótko
***
Tyle lat żyje dosłownie w cudnej
Kanadzie
Może myśli czy wrócić już przyszła pora
Wracaj tu gdzie my i nad twoje jeziora
Tu także słońce do snu co dzień się
kładzie
***
cdn ? ano zobaczymy...
Komentarze (31)
Podobają mi się, a najbardziej emanująca z nich
życzliwość. Pozdrawiam.