Mordnilap - nie palindrom (...
https://www.youtube.com/watch?v=30p3t5mk1YQ (od drugiej minuty, jeśli ktoś zechce)
Druga strofa jest czytaniem od końca,
pierwszych 3 - ech wersów.
I tybet eter feNiksa połamał zimno
o dEmony smyraj gamy! - trup otyły potop
żywo tym mina zleci -- miodOjad
*******************************************
***
on mi złamał opaski Nefretete byt i
po to pyły topur - ty mag! jarym synom
Edo
daj Odo im - i cel zanim my to wyż
Komentarze (29)
Marta-:) Elena Bo-:)
Ja też nic z tego nie zrozumiałem-:) - nie do końca
zdębiałem-:))
Ale napisałem, bo uznałem że dla sztuki warto się
poświęcic.
Po prostu szarada i tylko ekperyment.
Natomiast przeczytawszy Fujiwara no Teika "Zbiór z
ogura" - wielokrotnie spadałem z krzesła-:)) tak jak
podczas słuchania Nilsa!!
Uwielbiam go i znam oczywiście " Ad Astrę"
Reasumując-:)) czasami mi odwala-:)
Pozdrowienia dla Was i dziękuję za wgląd i cenne
komentarze!
Trochę pogłówkowałam dla eksperymentu. :) Po polsku
"kajak" fajnie się pisze i czyta z dwóch stron.
Miłego dnia. :)
Dobra, próbowałam, ale kompletnie nic nie rozumiem.
Moje resztki szarych komórek eksplodowały, a powinnam
parę zostawić na zaś:)
Pewnie, że chcę - całość znam i...
ten link umieściłam przy którymś wierszu:
https://www.youtube.com/watch?v=dIwwjy4slI8
Coś pięknego. "Ad Astra" pewnie widziałeś...? Magia.
Każda plama tego dźwięku, obrazu...
Ale z tym tekstem to faktycznie ci odwaliło. Sorry,
ale nie chce mi się nad nim mordować:)
Bartek - tu już nawet nie chodzi o interpretacje,
uwierz mi - nie łatwo jest napisać coś takiego ( a
ponieważ mam mnóstwo czasu, więc zdecydowałęm się) Ja
do tego tekstu cał czas wracam - siedzi mi w
głowie-:))
Ja nie wstydzę się swojej twórczości, czasami coś mi
odpierdzieli -:))
Wstawiłem -:))
Pozdrowionka i Sława!! Brachu!
... A ja myślę, że ma sens... Tylko ciężko o jakąś
jednoznaczność... Tłumaczenie to ciężki kawałek
chleba... Wiem coś o tym :-) Szczególnie takich
tekstów :-)
A w ogóle szacun dla Ciebie olbrzymi! Za chęci i
odwagę dla takich form :-) Pozdro :-)
Bartek!! ja nie czekam, piernicze to-:))
Wstawiam - w między czasie skomentuje zaległości -:))
Pozdrówki!
Bartek - tekst poprawiłem.
Ale to wszystko tutaj, nie ma sensu-:))- szukam cały
czas jakiegoś sensu.
Nie wiem!? - bo widzisz, mordnilapy tłumaczyłem z
języka angielskiego ( a jest tego trochę ) i wcale nie
zawiodłem się. Ja już daję sobie spokoj-:))
Wstawiam zaraz trzynastozgłoskowca-:))
Najpierw skomentuje, potem wstawię-:)
Dziękuję ci jeszcze raz-:) za poświęcony czas
Sława! na resztę, tej nocy!
Zaraz będę!
No dobra, Brachu :-) W takim razie - dumamy dalej :-)
Ale coś się rozjaśnia... Albo to zły kierunek... Myślę
o Nefretete(czyli Nefretiti)... A przy tym i
Echnatonie...
To bardzo dziwny "epizod" w historii starożytnego
Egiptu.
Muszę wysilić te ostatnie trzy szare... Oj, bardzo!
Pozdrawiam, Brachu! Sława!
Witaj Kazimierzu!
Tekst musiałem przeredagować, i coś z tego wyszło-:)
Forma! owszem - nie żyjemy w czasach Greckich Bogów,
czy Egipskich faraonów-:) Dlatego tekst - też tak
uważam - nie należy do tych, które można łatwo
zinterpetować.
Sławomirowi! należą się podziękowania, za znalezione
błędy dzięki którym zmotywowałem się do poprawy
"Mordnilapu"
Tajemny przekaz - cały czas tu szukam jakiegoś sensu.
Kazimierz dziękuję za zainteresowanie i pozdrawiam
wiosennie!
U Ciebie jak zawsze interesująco, nietuzinkowo z
tajemniczym przekazem, myśl o solidarności, szacunek
za formę, pozdrawiam ciepło, miłej soboty i każdego
dnia.
TEKST PRZEREDAGOWANY!!
JESZCZE RAZ PRZEPRASZAM ZA BŁĘDY...
Witajcie!
Sławomir - znalazłeś błędy w tekście!!
Dziękuję ci za to,TEKST DO POPRAWY!!
PRZEPRASZAM WSZYSTKICH!!
ZABIERAM SIĘ ZA PRZEREDAGOWANIE TREŚCI.
valanthil - NIE WYSZŁO?!
echinacea - "sztam" - chodziło o sojusz, porozumienie
itp.
TEKST POPRAWIAM!!
M.A.R.G.O.T - DO POPRAWKI TEKST IDZIE!!
PROSZĘ NARAZIE NIE INTERPRETOWAĆ TEGO WIERSZA.
PRZEPRASZAM JESZCZE RAZ!
Traktuje tekst jako formę eksperymentu i poetyckiej
szarady. Jest nad czym podumać. Skomplikowane formy
wybierasz, czy wyszło? Nie wiem. Wiem, że spędziłem
miłe i pożyteczne chwile, napinając szare komórki.
Ciekawie, nie powiem... Tak sobie pomalutku go
rozszyfrowuję, po swojemu:)
Mam pytanie do autora: w jakim znaczeniu zostało użyte
słowo "sztam". Pozdrawiam serdecznie:)