MORSKIE OKO
Dawniej nazywane ładnie Rybim Stawem
z pięknymi okazami pstrągów i lipieni.
Magiczna malownicza perła wyrasta
pośród tatrzańskich szczytów ze szlakiem
czerwonym na Czarny Staw i dalej na
Rysy.
Z licznymi podaniami i legendami
które powiadają o połączeniu jeziora
tajnym korytarzem z Morzem Bałtyckim.
O ukrytych skarbach - szkatułce z
perłami
kupca z Wenecji też kociołka z dukatami
chronionego przez króla Złotych Węży.
Na dnie ponoć leży duże popiersie
cesarza austriackiego Franciszka Józefa
zrzucone przez taterników z Rysów.
Otoczone szczelnie granitowymi ścianami
gdzie przeplatają się ze sobą półcienie
mrok także światło promieni słonecznych
odbite w zielono - błękitnej wodzie.
W oddali szumią czyste źródełka i
wodospady
albo wiatr co kołysze misterne
kosodrzewiny
i okazałe limby z przepięknymi
szyszkami.
W urokliwościach i niezwykłości przyrody
razem rozradowani oraz wtuleni w siebie
trwamy w miłosnej sielance na zawsze.
Komentarze (59)
BordoBlues, anna, Halina Kowalska, @Krystek, Marek,
Berenika57, sisy89, Isana, waldi1, Babcia Tereska,
brzoskwinka.50, GrzelaB, Halina53, dziękuję za
odwiedziny, miło gościć, za sympatyczne słowa,
refleksje. Cieszę się bardzo, że wersami przypomniałem
niektórym z Państwa własne wspomnienia, związane z tym
cudownym miejscem, pozdrawiam ciepło.
Piękne wspomnienia z wakacji, pozdrawiam, Halina
Byłem tam kiedyś z piękną dziewczyny. To, że z nią nie
jestem nie jest moją winą :)
Pozdrawiam serdecznie :)
byłam zachwycona widokiem :)
serdecznie pozdrawiam :)
Przepiękny opis, grosik kiedyś wrzuciłam, to może
jeszcze wrócę.
:)
pięknie ... tam też byliśmy ...
Mam miłe wspomnienia z wypraw górskich, ale jak dotąd
nie dane mi było podziwiać Morskiego Oka.
Dzięki przekazowi wiersza poznałam jego tajemnice.
Pozdrawiam serdecznie
Kiedyś też tam byłam...
Bardzo ładnie opisane.
Pozdrawiam serdecznie :)
Obrazowo i pięknie przedstawiony krajobraz Tatr:)
Z podobaniem, pozdrawiam:) B.G.
Przywołujesz piękne wspomnienia.
Ładnie to wszystko opowiedziałeś Kazimierzu.
Pozdrawiam.
Marek
Kocham góry. Czytając te piękne strofy powróciły miłe
wspomnienia młodości z wędrówek po Tatrach. Pozdrawiam
serdecznie:)
Zazdroszczę nigdy tam nie byłam musi być pięknie
...pozdrawiam serdecznie.
Do mnie też powróciły wspomnienia z wycieczki
szkolnej.
Wróciły wspomnienia, a legendy ciekawe. Nie znałem.
Pozdrawiam serdecznie :)