Mówię do ciebie ...- erekcjato
Jesteś tak nieprzystępna i inna
nie przytulisz i choć nie otrzesz łez
które czasem przed tobą wylewają
bywa, że promień słońca zaświeci
lecz w tym gnieździe pisklę nie zakwili
czy mój głos do ciebie czasem dociera
zawsze taka głucha i nic nie czująca
czy ktoś pokochać cię kiedyś ośmieli
kiedy przytulam się do ciebie – zimna
bo jesteś jak ten mojego życia kres
za tobą czasem inni o litość błagają
nie masz i mieć nie będziesz dzieci
znasz jedynie tych co je kiedyś zabili
a ty wciąż taka sama szara i milcząca
obojętna na wszystko
ściano w celi
Komentarze (18)
Myślę, że nikt jej nigdy nie pokocha...
Udane erekcjato.
Miłej niedzieli Maciejku:*)
Straszne tak patrzeć - latami!
Z podobaniem!
Maćku
Pozdrawiam!
Ukłony!
Dobre erekcjato. Zakończenie zaskakuje.