z mżawką na ramieniu...
A za oknem mży samotnie, słotno, szaro i
wilgotnie.
Przylegając do odzieży, chłód na skórę zęby
szczerzy,
by wywołać na niej dreszcze.
Dookoła pachnie deszczem.
Mokną klomby i ulice.
Idę z wolna, krople liczę.
Patrzę w oczy tej wilgoci, z wiatrem w
drzewach
ostro psoci.
Szarpie, miesza, niby skacze, jęczy z
cicha.
Swoim płaczem
wprost kieruje żal do nieba,
że jej ludziom nie potrzeba.
Łkanie chmury zrozumiały. Wiatr jest tak
wyrozumiały
i ich ciała rozwiał z cicha. Już nie będą
ludzie kichać,
kaszleć, kulić się i moknąć.
Czasem trzeba deszczu dotknąć,
gdy za oknem mży samotnie, słotno, szaro i
wilgotnie.
Komentarze (29)
...halinko, nureczko ziękuję wam za odwiedziny;
pozdrawiam ciepło, choć deszczowo:))
O, jak tu mokro i przyjemnie zarazem.
Wiersz na czasie, bo przemokłam dzisiaj do suchej
nitki, ale należę do tych, co czasem lubią tak latem
po prostu...zapachnieć deszczem.
Pozdrawiam :)
Słonce świeci deszczyk pada fajny wierszyk
zapowiada...pozdrawiam serdecznie.
...kogut także się kokosił*
...tak kuliła się kokoszka
gdy na deszczu mokła
że jajeczka co niektóre
leciutko przygniotła...
kogut także przed kokosił
chowając jajeczka...
tu zamilknę gdyż dla dzieci
nie jest ta bajeczka
zaś dorośli mogą sami
domyślić się tego
ile jajka pogniecione
są warte dla niego:))
to tak a propos deszczu i przemoknięcia:))
pozdrawiam i dziękuję za czytanie...
Ładnie siąpisz deszczem.
Pozdrawiam
z przyjemnością przeczytałam (bo właśnie wróciłam
zmoknięta...)
Tak, właśnie taka pogoda za oknem...
Bardzo ładnie opisane, pozdrawiam :)
Smacznie............
Ładnie podsumowałaś tę nieciekawą pogodę.
Pozdrawiam :)
...ja tam wolę ciepłe mleko,
które swoją czułą rzeką,
wpływa w krtani zakamarki,
gdy po ciele drepczą ciarki...
dziękuję za ciepłe komentarze; pozdrawiam i miłego
dnia wam życzę:))
Czasem wystarczy cierpliwie, przyjaźnie przeczekać.
Udanego dnia z uśmiechem:)
Słotno, szaro, mżliwo, dżdżysto
- Proponuję wódkę czystą.
Ciemna chmura deszczem płacze
- Może także być koniaczek.
Wiatr zawodzi już od ranka
- No to może przepalanka.
Deszcz nas do fotela przykuł
- To dżin może. Bez toniku.
Płynnie, rytmicznie jak lubisz.
Podoba się!
Pozdrawiam :)