Na mojej ulicy...
Na mojej ulicy Słonecznej,
jest cudnie codziennie od rana,
ćwierkają melodię ptaki,
gołąb pokoju lata.
Gdy tylko otwieram oczy,
ze snu o bladym świcie,
wiatr tańczy cichutko, zwiewnie,
kołysząc kasztanów muzykę.
A każdy promień muskając,
otula moje mieszkanie,
malutki motyl z nadzieją,
przysiadł już na firanie.
Przecież to takie wspaniałe,
piękne i bardzo zmysłowe,
aż do samego zmierzchu,
snuję marzenia baśniowe.
Wszak to tylko ulica,
jest wiele innych na świecie,
lecz takiej pogodnej, radosnej,
gdzie indziej nie znajdziecie.
Komentarze (83)
Bardzo pięknie to opisałaś. Spostrzegłaś wszystko co
nas otacza na co dzień. Mile pozdrawiam.
Mieszkasz na sympatycznej ulicy...Wiersz
budzi ciepłe uczucia...Pozdrawiam. :)
Ładnie. Na miejscu autorki przemyślałabym
przedostatnią strofę.
Ten rym "baśniowe - bajkowe" msz nie brzmi najlepiej.
Zamiast "już nigdzie" czytam sobie "gdzie indziej".
Wiadomo, że to uwagi czytelniczki, nie eksperta.
Miłego dnia.
Miłego Bronisławo. Pozdrawiam
Bardzo fajnie. Podoba mi się. Serdecznie pozdrawiam i
życzę miłego dnia. Dziękuję, że zajrzałaś do mnie.
Dziękuję Jowitka.
Pozdrawiam wadi332.
Miłego reszty dnia
cudownie na twojej
ulicy
pozdrawiam
piękna ulica
serdezności
Miłego dnia:)
:):)Ależ Oxyvio. Mamy widać podobne myśli. Dziękuję i
pozdrawiam serdecznie. Już idę do Ciebie poczytać :).
Miłego dnia
Ola, piękny wiersz! Piszesz naprawdę coraz lepiej,
widać ogromne postępy od tego czasu, kiedy ja zaczęłam
tutaj zaglądać. Nie każdy się rozwija w opisaniu, a Ty
bardzo - to znaczy, że masz duży talent i
samozaparcie. Tak trzymaj!
A ja wobec tego wrzucę zaraz podobny wiersz, który już
przedstawiłam na stronie Terra Poetica (co zaznaczam,
żeby nie być przez nikogo posądzoną o "ściąganie" i
plagiat).
Serdeczności!
trochę się pogubiłem...będzie oki, Olu dzięki za
cudowny, ciepły, optymistyczny wiersz..Ciebie musiałem
odwiedzić, pozdrawiam serdecznie:)
piękna
ulica
tylko pozazdrościć
Miłego dnia Wszystkim życzę:)
Pozdrawiam Bolesławie:). Miłego dnia