Na nowe
Ściągnę tę starą i pomarszczoną -
od lat w użyciu skórę z siebie,
założę gładką, nieużywaną,
odgonię smutki, dawne tragedie.
Zacznę od nowa smakiem świeżości
a równocześnie z energią życia
porzucę klęski, banalne mrzonki
co było wczoraj, nie może być dzisiaj.
autor
zofiaK
Dodano: 2015-01-15 12:19:27
Ten wiersz przeczytano 1203 razy
Oddanych głosów: 34
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (35)
Ładnie to ujęłaś:) Miło było przeczytać:) Pozdrawiam:)
Wiersz refleksyjny, zatrzymuje.
pozdrawiam
Bardzo dobry refleksyjny wiersz:)Pozdrawiam serdecznie
i dziękuję za miłe słowa pod moim wierszem.
Z siebie też może ściągnę
co było wczoraj, nie może być dzisiaj - dobra myśl,
wiersz równie dobry :)
nowa skóra, nowe serce i co można chcieć więcej?
Pozdrawiam serdecznie
Och gdyby tak się dało
pozdrawiam cieplutko:)
dobry przekaz...gdyby tak można zacząć od nowa ....a
co wczoraj niech nie wraca :-)
pozdrawiam ;-)
I dobrze, też nie chcę żeby wczorajszy dzień powrócił,
wczoraj pracowałam a dzisiaj mam wolne:). Miłego
dnia:)
co było wczoraj już nie powróci
tu nureczka ma rację popraw Sobie
pozdrawiam:)
Ciekawie o chęci przemiany. Pozdrawiam:)
Bardzo optymistycznie, podoba mi się:)
Ciekawie i z podmuchem świeżej energii ;))
Jeśli "ściągnę skórę" - to z siebie, nie "na sobie" -
warto poprawic.
Ostatni wers skróciłabym nieco ;
" co było wczoraj - nie ważne dzisiaj ". Sorry za
marudzenie.
Pozdrawiam :)
Bardzo mądra myśl, słyszysz Jola Szkudlarek,
pozdrawiam.
Ciągle zaczynamy od nowa. Pozdrawiam