Na plaży

Nie sposób Pana nie rozpoznać po charakterystycznych
błędnych przecinkach i stylu :) Oraz po tym, że
naprawdę jest co czytać; także we wcieleniu Adama :)
Pozdrawiam :)

Plus lody "ekipa".
Browar i disco polo.

Fajny wiersz. Mocno tendencyjny, są jeszcze dzikie
plaże...

Jesteś jak nieczyły aparat fotograficzny

Bordziaku - a czy żyją między nami mickiewicze czy
szekspirzy?
Przed nimi pisali na papirusie, a jeszcze przedtem
były tabliczki, zaś przed tabliczkami = "przekazy z
ust do ust" = znaczy na początku było słowo. Ale
pierwsze było Słowo.

Sorki Autorze, że pozwoliłam sobie na pogawędkę, ale
to wynik Twojego wiersza.
Jako puentę do puenty sensu wiersza, powiem tak -
tylko czystość czynów, myśli i słowa uratuje przed
zagładą Planetę.

Ciekawe widzenie ma peel, ale rzeczywiście żyjemy w
czasach kiedy ludzie wyzbywają się EMOCJI jako coś
złego i świadczącego o tym, że jesteśmy duchowi i
zwyczajnie powinniśmy być ludzcy. A zbyt szczupłe
kobiety są mało estetyczne, podobnie jak mężczyźni. :)

Pozdrawiam.

Dziękuję Państwu.
Tak, Panie BordoBlues - to takie trochę, tatuowanie
gałek ocznych, przez rapera "Popka"

Pisanie na takim forum to też jakaś patologiczna forma
samotności. Czy widziałeś kiedyś żeby Szekspir czy
Mickiewicz pisali w internecie?

Ja bym powiedziała raczej, że bardzo zobojętniałe jest
to spojrzenie i nieczułe...
pozdrawiam :)

Ciekawe spojrzenie na świat w wierszu.