Na szkle zapisane
Oddechu ciepłego mgła
na szybie
i słowa - szyfry,
słowa - obietnice,
przepowiednie:
Jestem - kiedy jesteś,
Będę - kiedy będziesz.
Kocham.
Przeglądam się w tych słowach
zamglonych
i palcem ślad znacząc
odpowiadam:
Bądź - kiedy jestem,
póki będę...
Nie odchodź.
NUNa
autor
góra
Dodano: 2007-12-16 13:51:50
Ten wiersz przeczytano 1821 razy
Oddanych głosów: 39
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
Na szkle zapisane.. niepewne , może zniknąć a
przecież chcemy, żeby było trwałe.. Dobry wiersz
Jest w Twoim wierszu taka delikatność myśli, utrzymana
w jednolitym rytmie, która wciąga w trakcie czytania.
Podoba mi się i forma i treść.
Ten palec na końcu zabrzmiał jak groźba:)
Dalej powiało niepewnością. Takie przemyślenia są
czasem początkiem końca.
Zgrabnie ujęłaś swój niepokój.
Wesołych świąt życzę.
Piękny! Szkoda że tak szybko znika to co napisane i te
obietnice i przepowiednie.
bym dodała od siebie na koniec " i kochaj" cóż... bez
mojego wtracenia tez jest super, ale bylby taki mocny
akcent na zakonczenie. Romantiko nastroj, składnie i
ładnie, pozdr.
Któż z nas nie pisał palcem po zroszonej szybie. I co
pisał! Nastrój tej chwili czuje się w wierszu, i
oczywiście miłość. Pozdrawiam