na werandzie stoi człowiek
spokojnie wpatruje się w niebo
utalentowany odnoszący sukcesy
to jego życie
powiększmy horyzont
człowiek zdobywa wiedzę
pracuje w stabilnym państwie
umie zabijać tworzyć i niszczyć
to jego państwo
powiększmy horyzont
jest na księżycu
potrafi wskazać planety gwiazdy
ale to tylko niewyraźne spojrzenie
w układ słoneczny
powiększmy horyzont
matematycznie udowodnił
że kosmos wciąż rośnie
wie o istnieniu czarnej dziury
o niewyobrażalnej sile grawitacji
lecz to tylko przedproże wszechświata
powiększmy horyzont
człowiek poznał kod genetyczny
pod mikroskopem wciąż widzi
nowe światy które nosi w sobie
to tylko komórki
powróćmy na werandę
tam stoi człowiek
wpatrzony w rozgwieżdżone niebo
z pokorą i wiarą
odkrywa
dzieła stworzone ręką Mistrza
to bardzo dobry początek
Takie tam przemyślenia. Dziękuję czytelnikom za cierpliwość :)
Komentarze (63)
ciekawa refleksja ...
pozdrawiam serdecznie
i dziękuje za wizytę i wpis:)
Cii_sza nawet nie wiesz jak bardzo czekałam abyś tutaj
do mnie zajrzała. Wiedziałam podskórnie, że coś jest
nie tak z zapisem, ale nie umiałam na tym 'położyć
palca' czytałam go wielokrotnie, napisałam go już
dosyć dawno ale wciąż poprawiałam, skreślałam i nie
byłam zadowolona. Tzn co do treści nie miałam
wątpliwości, zapis wciąż mnie gryzł. Dlatego
uśmiechnęłam się szeroko kiedy Ty i al-bo wskazałyście
mi co tutaj nie pasuje. Dziękuję dziewczyny. Halinko
nigdy nie przepraszaj kiedy coś wskazujesz i
sugerujesz, ja dzięki wam i waszym podpowiedziom mogę
się uczyć. Przyznaję, że jest mi niezmiernie miło, że
wiersz Ci się spodobał. Jeszcze raz dziękuję, ukłony i
uściski.
Wszystkim kolejnym gościom dziękuję za czytanie i
pozostawione cenne komentarze. Serdeczności.
Nie, jeszcze coś:)))))
dawaj ten wiersz na inny portal, wart tego, mówię Ci.
Słowo daję, wart:)
Jestem rozemocjowana jak idiotka, ale tak mam, gdy
mnie wiersz zachwyci:)
a nie, jeszcze i to : Puenta zajebista!:)
Inaczej nie mogłam, przepraszam:))))
Przepraszam Cię Danusiu, ale bez pozwolenia wklejam
swój punkt widzenia. W tym bardzo dobrym wierszu msz
nadużyłas imiesłowów i tylko takich zmian dokonałam,
no i usunęłam 'człowieka' chyba dwa razy:))) oraz
drobna zmiana na końcu. To nie zmienia przekazu.
Podkreslam, że to mój punkt widzenia. wiersz jest
świetny, dawno nie czytałam takiego(portalowego).
Właściwie w ostatnim tygodniu, to chyba jedyny, jaki
zapamiętam.
spokojnie wpatruje się w niebo
utalentowany odnoszący sukcesy
to jego życie
powiększmy horyzont
człowiek zdobywa wiedzę
pracuje w stabilnym państwie
umie zabijać tworzyć i niszczyć
to jego państwo
powiększmy horyzont
jest na księżycu
potrafi wskazać planety gwiazdy
ale to tylko niewyraźne spojrzenie
w układ słoneczny
powiększmy horyzont
matematycznie udowodnił
że kosmos wciąż rośnie
wie o istnieniu czarnej dziury
o niewyobrażalnej sile grawitacji
lecz to tylko przedproże wszechświata
powiększmy horyzont
człowiek poznał kod genetyczny
pod mikroskopem wciąż widzi
nowe światy które nosi w sobie
to tylko komórki
powróćmy na werandę
tam stoi człowiek
wpatrzony w rozgwieżdżone niebo
z pokorą i wiarą
odkrywa
dzieła stworzone ręką Mistrza
to bardzo dobry początek
i jeszcze dodam, że z przeogromną przyjemnością ten
wiersz czytam, czytam i czytam:)
No, to tyle by było:)))
baardzo ciekawie,
moze zamiast imieslowow napisalabym - wpatruje,
odnosi, zdobywa, pracuje itd., ale wiersz Twoj,
pozdrawiam:)
a czy mogę? jakby co, bo juz coś widzę - drobiazgi,
nie zmieniają wypowiedzi, tylko techniczne drobiazgi.
On jest wart, aby te poprawki wprowadzić. Bardzo dobry
wiersz:)
DOSKONAŁY! Może jakies drobiazgi do poprawki, zaraz
jeszcze raz poczytam. To chyba Twój Najlepszy wiersz
Danusiu:)
Demono, jeszcze raz zajrzałam aby przeczytać, dla mnie
to niesamowicie dobry wiersz i ma w sobie coś
szczególnego. Miłego, niedzielnego wieczoru:)
ciekawe przemyślenia ukłony
Danuto świetny wiersz, masz talent i filozoficzne
podejście bardzo trafnie określasz nasze zagadnienia i
naszą rzeczywistość Pozdrawiam jeszcze raz gorąco.
Na dobry początek - spojrzę dziś w gwiazdy...
Świetny, refleksyjny wiersz! Pozdrawiam!
Danusiu, powiem tak - nie bardzo znam się na wierszach
białych (sama ich nie piszę), ale ten Twój ma w sobie
coś takiego, że aż chce się czytać i wyciągać wnioski.
Masz ode mnie głosik i moc serdeczności. Dziękuję też,
za sympatyczne komentarze i milusią obecność:)
Człowiek który zna swoje miejsce w szeregu i pokorny
wobec matki - natury.
Wszystkiego dobrego Danusiu, pozdrawiam paa