Na zawsze w sercu
Noc nas zwolniła spod swoich skrzydeł,
w realia życia ruszyć się zdało,
a ja wciąż rozkosz w twych oczach widzę
i ciągle myślą pieszczę twe ciało.
Kocham, więc zawsze mi ciebie mało,
lecz bez narzekań w tę miłość idę,
przy tobie zmysły rozpuszczam śmiało
i pożądanie nie jest już wstydem.
Chociaż nam wkrótce przyjdzie się
rozstać,
bo tak koleje losu się toczą,
zostaniesz duchem, gdy zniknie postać,
cichą tęsknotą jakże uroczą.
Będziesz w mym sercu, choć znikniesz
oczom,
bym nie zapomniał, umieszczę w strofach,
nikt mi nie wzbroni bezsenną nocą,
marzyć że znowu z tobą się kocham.
Komentarze (42)
Takie to pożądane i z tak daleka patrzę...
Pozdrawiam, Karacie...
Pięknie, romantycznie, lirycznie:) Miłego dnia:)
W sercu wiele pozostać może na wieki, ważne by nie
były to cierniste wrażenia pchające nas do czynów
kąsających.
romantycznie pozdrawiam
To jest sprawiedliwe, nikt nam nie wzbroni marzyć:)
Pozdrawiam
Ja już wzdycham. Łanie i romantycznie. Pozdrawiam
Karacie Ty potrafisz! Teraz wszystkie będziemy
wzdychać:))
romantycznie i pięknie lubię takie klimaty :-)
pozdrawiam
Znów czarujesz.Bardzo uroczy. Pozdrawiam i ukłony
składam
Przyciągasz, Karacie, swoim romantyzmem.
Pozdrawiam
Tylko wzdycham...
Bardzo romantycznie u Ciebie, karat.Ladnie:)
Pozdrawiam.