Nadziei echo
Jesienny wiaterek muska
potrąca liście - omiata
z objęć pajęczyn uwalnia
i nitek babiego lata
posypał,posrebrzył makiem
powplatał we włosy moje
minione uśmiechy lata
zostawił mi niepokoje
łapię ostatni promyczek
błądzę myślami daleko
kolejny już dzień bez ciebie
w oddali nadziei echo
autor
karmarg
Dodano: 2013-09-03 09:09:31
Ten wiersz przeczytano 2883 razy
Oddanych głosów: 54
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (54)
Ładnie i ciepło :)
Lubię Twoje wiersze. Ten bardziej jesienny- odjechał
,ale wróci ,aby szczęśliwie.Jesień budzi
refleksje-przemijania .Cieplutko pozdrawiam .Dobrego
dnia .
Treść jak i delikatność wyrażania swoich myśli jest
wspaniała - gratuluję i pozdrawiam.
karmarg uwielbiam Twoje wiersze, ten jest pełen
nadziei, tak trzymać. Pozdrawiam niezwykle
serdecznie-:)
Bardzo ładny nostalgiczny wiersz z przyrodą w
tle.Rozmarzyłam się.Pozdrawiam.
Bardzo ładny wiersz i delikatny, można by zanucić.
Miłego dnia
Twoj wiersz, karmarg jest delikatny jak...obloczek:)
Ladnie.
Pozdrawiam.
jeszcze ma sie ocieplić jest nadzieja pozdrawiam
Witaj! Tak czule i delkatnie:)
Jeszcze miliona promyków dla Ciebie!
Serdeczności:)