Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Naga prawda!

Słuchaj Janie - hrabia rzecze
idź powiedzieć pani,
że ten pomysł z ostrym seksem
dla mnie jest do bani!

Przez lat dziesięć dobrze było
mówiła mi z rana,
a tu nagle jakaś dziwna
radykalna zmiana.

Z moją tuszą nie dam rady
w łożu podskakiwać,
przy czym również jedną ręką
biczem wymachiwać.

A skąd wezmę "bransoletki"
i z lateksu gacie?
Przecież takich akcesoriów
nie ma u nas w chacie.

-Ależ panie, to się wszystko
w sypialni znajduje,
gdyż hrabina te "numery"
już ze mną próbuje!

autor

krzychno

Dodano: 2017-03-18 13:37:42
Ten wiersz przeczytano 983 razy
Oddanych głosów: 31
Rodzaj Satyra Klimat Wesoły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (34)

wojtek W wojtek W

Z uśmiechem współczuję Janowi.Pozdrawiam.

anna anna

rozbawiłeś!!!!

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »