NAJUKOCHAŃSZY MUMINEK (2)
Muminek ma w nosie muchy!
A na gniewu te wybuchy
pozwalają mu dorośli.
I tak rośnie mały złośnik.
To co jego- wszystko chowa!
Spróbuj zabrać mu bez słowa
samochodzik, bakugana,
Spidermana lub Batmana
- zaraz się z pięściami rzuci
czerwieniejąc jak kogucik.
Nijak nie jest pojąć w stanie,
że czegoś tam nie dostanie!
Tupie wtedy, miny stroi
i nie da się uspokoić.
Gdy go ktoś niechcący dotknie
to oddaje mu stokrotnie.
Krzywo mu literka poszła?
Targa zeszyt i do kosza!
Kiedy spytasz, czemu nie je
wtedy pluje, lub sztywnieje,
głośno płacze, aż się dławi.
On się właśnie zaczął bawić!
Wydziera się bezlitośnie.
Co to będzie jak dorośnie?
Komentarze (39)
Fajny , rytmiczny wiersz, z przyjemnoscia :)
fajny wiersz, nigdy nie wiemy co z takiego Muminka
wyrośnie:)
Rozwydrzony "muminek ale nie jedna rodzinka posiada
takich Pozdrawiam Anno
*A na gniewu te wybuchy* - A przy gniewie te wybuchy
ładnie się bawisz ..Muminkiem złośnikiem ..:))
Dzień dobry Aniu, tym razem Muminek złośnik,
nieznośnik, bardzo fajny wiersz, nie Muminek.
Pozdrawiam:))Kali
Co będzie nie trzeba czekać, bo już są, półdorośli i
prawie dorośli - wszędzie. Jak się odnieść do zjawisk,
w których nie wyrastaliśmy, tylko oni? :)
Anno, z pozdrowieniami.
Samo życie,tak to z maluchami jest...dobry wiersz!
Aniu, tak się złości wiele szkrabów...moje córki też
tak reagowały na słowa nie dostaniesz lub daj siostrze
zabawkę...ale z tego szybko dzieci wyrastają...choć
pewnie wielu cechę zaborczości, to moje, nie dam, nosi
w sobie do śmierci...jedno jest pewne...wierszyk dla
dzieci czytany przez rodziców plus komentarz...Twój
zamysł piękny...pozdrawiam serdecznie
Strach się bać.