Napisać chcę...
Napisać chcę dla ciebie wiersz,
Lecz gubią, mylą mi się słowa
I cały sens ucieka gdzieś.
Ciągle zaczynam go od nowa.
Jak kilka słów zrymować znów,
By miały sensu odrobinę?
Jak zacząć to, pomysłów sto,
A siedzę nad tym już godzinę.
Smutno mi jest, bo żaden wiersz
Nie wyjdzie już spod mojej ręki.
Tak rzekła mi Erato, gdy
Ujrzała poetyckie męki.
Zapadł już mrok, zmęczył się wzrok,
A wiersza nie ma, jak nie było.
I nagle mnie obudził dzień.
Dobrze, że mi się tylko śniło.
autor
Jaśminowa
Dodano: 2014-11-15 22:09:26
Ten wiersz przeczytano 1778 razy
Oddanych głosów: 35
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (41)
Koszmar każdego poety - koniec weny...:)
Ładna poezja,pozdraeiam
Sny bywają męczące ;) Ale moment wybudzenia w takiej
chwili - bezcenny ;)
Fajny wiersz.
Miłego!
A ja gdy miewam brzydkie sny
(wstaję) i przez godzinę piszę trzy.
Pozdrawiam.
super ta senna poezja...
pozdrawiam pięknie:)
Muszę Ci powiedzieć,że ja wierszyk na trzy zwrotki
piszę czasami kilka ładnych dni,bo cóż można przez
godzinę.Pozdrawiam serdecznie.
Lekko napisany podoba się.
fajny...dobrze, że Ci się tylko śniło:) miłego dzionka
No i napisałaś ładny wiersz
pozdrawiam
lekki nie ma tu dramatu* pozdrawiam
Bardzo ładny wiersz,sen.Pozdrawiam serdecznie:)
dobrze ,że sny wiersze płodzą pozdrawiam
Jak widać jest całkiem fajny wiersz,no i dobrze,że to
był tylko sen:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Straszny sen:-) ale wiersz leciutki:-)
Dziękuję za komentarze i cenne rady. Trochę zmieniłam,
ale czy na lepsze? :)
Pozdrawiam wszystkich serdecznie.