Narcyz
Zakochany w sobie nie widział świata
Na trzeźwo czy to podczas picia trunku
I chociaż miał już nawet swoje lata
On niezmiennie dumny był z wizerunku
A w jego domu wisiały zwierciadła
Wciąż duchem był taki piękny i młody
Choć i baba jaga by nie odgadła
Ile zostało z prawdziwej urody
Klepiąc po plecach ściskali mu dłonie
Łzy ocierał wciąż niby ze wzruszenia
Na czarno malował wciąż siwe skronie
Aby już zawsze źródłem być natchnienia
Prawdziwe z niego było bowiem bóstwo
Raczej nawet próżności złoty cielec
A włosów coraz mniej i myśli mnóstwo
A nuż się jeszcze trafi a widelec
Tak się nadymał jak paw na podwórku
I w końcu był cały już napuszony
Aż pękł mu żywot jak balon na sznurku
Leżał odtąd w trumnie w nicość wpatrzony
Bo nic nie widział poza samym sobą
Co tyle rzeczy w życiu przeinaczył
Z prawdą o sobie walczył jak z chorobą
Choć świata wszak ni razu nie zobaczył
Komentarze (30)
Tacy bywają, nic nie poradzimy, ale możemy zaradzić w
ten sposób, byśmy sami tacy się nie stali. Pozdrawiam
serdecznie :)
Nie wiem dlaczego, ale czytając widziałam cały czas
Michaela Jacksona, choć wiem, że Twój utwór zawiera
poważniejsze przesłanie.
Pozdrawiam Maćku :)
W sumie przykre to, że są na świecie tak zadufani w
sobie i tylko szkoda, kiedy się żenią, bo krzywdzą
partnerów.Tacy nie potrafią dać innym siebie.
Każdy jest kowalem swego losu...
Ciekawy wiersz, refleksyjny.
pzdr
Początek wiersza- cały Ibisz!
narcyzy tak mają :)
taki los jest samoluba ktoś w końcu utrze mu czuba ...
Samolubków dostatek.
Miłego dnia.
Znam takich...dobry wiersz;) Pozdrawiam Maćku.
Tak to z NARCYZAMI bywa, że negatywna opinia po nich
spływa. Cieszą się sami sobą i są najlepszą i
najważniejszą dla siebie osobą...
Bardzo fajny wiersz o Narcyzie.
Pozdrawiam. Miłego, radosnego dnia:)
to ci Narcyz) Taki egocentryk i samolubek. Fajowy
opis, pozdrawiam)
W pewnym sensie jego życie było puste.
taka jest istota narcyza Macieju
Pozdrawiam:))
Zgadzam się z klaryska :)
Pozdrawiam serdecznie :*)
Maćku, zapatrzony w siebie Narcyz przez całe życie ma
się świetnie. A nawet w trumnie.
Pozdrawiam.