Narzekanie
wiersz gwarowy
Narzekanie
Leje i leje i siece,
roz dyscem ,roz zaś śniegiem
a we mnie jakosi chorość,
we wnuku sie kolebie…
Liście juz downo opadły
bo mróz je posejmowoł
i trowa juz pod śniegiem
syćko sie pomału chowo.
Ka sie podziało słonecko
przecie sie nie straciyło,
dobrze mu było na niebie
a nom zaś syćkim miyło.
Jesień sie dopolyła,
znikły jej syćkie wolory,
mnie starej przybocyła
zek słabym juz cłekiem
i chorym….
autor
skorusa
Dodano: 2016-11-16 20:41:37
Ten wiersz przeczytano 976 razy
Oddanych głosów: 25
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (20)
u mnie też leje i leje
U mnie też leje i leje i siorbie
Pozdrawiam skoruso:-)
Ileż w wierszu szczerości.
Pozdrawiam :-)
Przepieknie Skoruso... jesiennie prawie zimowo i te
nasze male narzekania... oj nie sluzy nam taka aura.
Serdecznosci.
wszystko za Pani wiersze...za refleksję i mądre słowa,
pozdrowienia spod Babiej Hory, haj!