Nastroje duszy
O nocy ciemnej, co błądzi do rana
o ciszy głuchej, co szepce do ucha
o pustce wielkiej, co obecnością
rozkwita
i o samotności, co przed sobą ucieka
o wietrze, który chowa się po kątach
o deszczu, który płacze z żalu
o słońcu, co rozpala wiarą
i o drzewie, które stoi w miejscu
o głosie cichym spośród gwaru nieba
o płomieniach świecy, co czarem zaklina
o mowie, której już nie ma
i o śmierci, która to wszystko zabiera
autor
Pela5
Dodano: 2014-03-10 17:21:05
Ten wiersz przeczytano 821 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Bardzo piękna refleksja. Pozdrawiam serdecznie
Smutne, ale tak jest. Ładnie. Pozdrawiam
Dziękuje
Cudowne.