Nasza muzyka
Tak długo drżała w szczątkach nocy
aż my staliśmy się muzyką,
ze świstu wiatru, z mruczeń kocich,
deszczu po rynnach. Później ścichła,
a wiatr się ukrył w szumie świerków.
(Serca nam biły coraz głośniej)
Biegła po schodach, pełna szeptów
i drobnych dźwięków, spadła skocznie
jak krągły kamyk gdzieś ze szczytu.
Szumiącym drzewom tchu zabrakło.
Zanim odejdzie mocno przytul,
niech nuty wiatru w świerkach zasną.
autor
Stella-Jagoda
Dodano: 2018-02-19 11:06:26
Ten wiersz przeczytano 2225 razy
Oddanych głosów: 70
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (70)
Bardzo mi się podoba. Co powiesz na drobną korektę
pierwszej strofy
"Tak długo drżała w szczątkach nocy,
aż nas przenikła ta muzyka:
ze świstu wiatru, z mruczeń kocich,
deszczu po rynnach. Później ścichła," ?
Miłego dnia:)
kaskada miłosnych
mgnień...uniesień...przytuleń......ktoś, kto drżał w
szczątkach nocy, wie o czym mowa...kto nie, nie wie co
traci
Zmysłowo to ujęłaś.
Wiersz rozbudza wyobraźnię:)
Pozdrawiam:)
Piękna muzyka:)
Pozdrawiam serdecznie:)
https://youtu.be/xB5aeEuValw
zamiast komentarza :)
a strofy piękne
miłego dnia:)
Bardzo ładny wiersz! Pozdrawiam!
piękny! Zachwycona ślę pozdrowienia :*)
Śliczny!
Pozdrawiam :)
Witaj,
tak powstała 'świerkowa ballada' - w której nuty
wiatru się zapadły.
Dla mnie bardzo romantyczny i muzyczny ten wiersz.
Dobrego tygodnia i wielu muzycznych nocy.
Serdecznie pozdrawiam.
tak wygląda prawdziwa miłość ...