NASZE SPOTKANIE ( akrostych )
K iedy spotkałam cię,
O d razu wiedziałam
C o zdarzyć się może.
H umor dopisywał
A wieczór był piękny
J ak to wiosną bywa.
M ówiłeś tak miło
N ie odpowiadałam
I tylko zachęcałam uśmiechem.
E manowałeś radością.
Z erkałeś co chwila
A ja wzrok spuszczałam.
W ziąłeś mnie za rękę.
S erdecznie spojrzałeś.
Z ostań proszę ze mną,
E kscytujesz mnie tak bardzo.
autor
Yvet
Dodano: 2015-02-08 00:00:03
Ten wiersz przeczytano 2025 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (38)
Aniu, Marku, Olu dziękuję za odwiedziny, pozdrawiam,
miłej niedzieli życzę:)
Iwonko:-)
Bardzo ladnie i delikatnie. Pozdrawiam Iwinko
Ciekawy pomysł. Zdaje sobie sprawę z trudności i
gratuluje wysiłku. Miło było przeczytać:) Pozdrawiam:)
Ładnie, romantycznie i do tego akrostych, brawo:)
Ilono, Grażynko, Skoruso, Karmarg dziękuję za
odwiedziny, pozdrawiam, miłego dnia życzę:)
bardzo ładny w romantycznym klimacie - udany
akrostych :-)
pozdrawiam
dobry gorący wiersz na takie zimne śniegowe
przedpołudnie...pozdrawiam.
Piękny romantyczny akrostych,
bardzo udany wyszedł Tobie Iwonko.
Pozdrawiam Cię serdecznie:)
Lubie akrostych i swietnie wyszedl:-)
Wandeczko dziękuję za miły komentarz, pozdrawiam :)
Piekny akrostyk napisałaś :) Z ogromną przyjemnoscią
przeczytałam :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Jolu, Basiu dziękuję za odwiedziny i komentarz,
pozdrawiam:)
Hermi spróbowałbyś nie, cieszę się, że Ci się podoba,
pozdrawiam:)
Aniu dziękuję za komentarz, pozdrawiam:)