Nauka miłości
Miłość ludzka może zawieść i zranić... Boża miłość NIGDY...
Idąc lasem, ciemnym borem
szukam Ciebie w młodych pączkach białej
róży.
Nie ma Cię… Na zawsze zniknęłaś z
mojego życia
Zostawiając mi ból i łzy
Szukam odpowiedzi w śpiewie ptaków
Nasłuchując wiadomości z niebieskiej
krainy
Bo tam jedynie mogę znaleźć wiosnę mojego
szczęścia
Nic mnie nie cieszy… Nie mam
Sił...
Kocham, Całuję te słowa stały mi się obce
I ranią moje serce gdy o nich
pomyśle…
W toku przykrych wyznań i miłości przeczeń
Nadleciał nagle Słowik i pieśń mi zaśpiewał
przepiękną
………………&
#8230;………
………………&
#8230;……………
8230;……
………………&
#8230;……………
8230;……………
230;
„Miłości klucza szukasz mój Bracie
drogi
znajdziesz ją w sercach ludzi ubogich
Tam zawsze jest ona ciepła i kochająca
Pomimo obojętności świata zawsze jest
gorąca…"
Te dziwne słowa wnet mnie przemieniły
I uczyłem się Miłości od Pio z
Pietrelciny
Bo kobieta twór Boży zdradzić mnie może
Jednakże Serce Jezusowe zawsze dopomoże
Dziś będąc zakonnikiem
Dostrzegam prawdę w słowach Pana
Bo przecież Ziemia cała jest w miłości
skąpana
I choć Kwiaty często więdną
A ludzie umierają z głodu
Ziemia pełna jest piękna
Mimo jej wad i pokus…
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.