Nicość
http://www.youtube.com/watch?v=vqnVhCADFHY
W nicość swych znaczeń
zabieram sam siebie,
podjudzam uczucia
by tańczyły w zachwycie
wyzbywam się monet
co łzami rzewnymi
skąpane, w mym sercu
są bledsze co rano.
Każdemu z tych znaczeń
nadaje swe imię
i karmię je lękiem
co znowu przychodzi
nad ranem, okrywam
je kołdrą i znowu
zasypiam.
autor
obywatel69
Dodano: 2014-04-14 22:56:41
Ten wiersz przeczytano 885 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
Smutny, z kąt ja to znam :-( Może, jutro będzie
lepiej, życzę! Pozdrawiam