Nie
Nie pukaj do mojego okna
nie pukaj do moich drzwi
nie kocham choć żałuję
minionych pięknych chwil
nie przynoś mi róż
nie przynoś konwalii
zdradziłeś ohydnie mnie
a ból w sercu pali
odejdź od mojego okna
odejdź od moich drzwi
nie pukaj i nie proś
nie otworzę nie przebaczę ci
zapomnij na zawsze
gdzie stoi dom mój
serce zbolałe i nieugięte
to wszystko za podły
postępek twój.
autor
Halina Kowalska
Dodano: 2018-02-11 11:29:07
Ten wiersz przeczytano 785 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
Pięknie i stanowczo. Bądź dzielna. Nie pobłażaj, bo
będzie zawsze to samo. Pozdrawiam.
Dobry wiersz a kara musi być:)pozdrawiam cieplutko:)
Jak smutno
Pozdrawiam Halinko
bardzo dobry wiersz i dobrze radzisz mu ...
Ach, co zdradzający mężczyźni.... Gdyby posiadali choć
cień empatii, to wczuliby się w cierpienia zdradzonej
kobiety i do zdrady w ogóle by nie doszło.
Pozdrawiam serdecznie Halino :)
wyrazisty stanowcze nie - peelka najlepiej wie jak
ukarać za zdradę:-)
pozdrawiam serdecznie:-)