Nie ma zgody na zło
Wszystkim, którzy cierpią z powodu zła.
Myślisz, że wojna jest jedynym
rozwiązaniem,
dla twoich chorych idei, zamysłów i
zapędów,
więc walcz i ryzykuj życiem, z takimi
samymi jak ty.
Nie ma tu powodu, aby ginęli niewinni
ludzie.
Jeśli chcesz mordować, idź tam gdzie
mordują.
Masz może przyjemność w krzywdzeniu
innych,
to zapraszam, gdzie taki proceder ma
miejsce.
Chcesz oszukiwać, to tylko tam, gdzie
okłamują.
Jesteś plotkarzem to marsz, gdzie plotki
sieją.
Chcesz zdradzać, to idź tam, gdzie zdrada
bywa.
Jeśli masz zamiar niszczyć, to niszcz tylko
swoje.
Chcesz irytować i gnębić, podążaj za takimi
samymi.
Masz może ochotę krytykować, obwiniać i
oskarżać,
to najpierw sprawdź, czy sam na to nie
zasługujesz.
Jeśli kimś chcesz manipulować, manipuluj
tymi,
którzy manipulują tobą i sprawdzaj jak to
jest
być ofiarą, zanim staniesz się niewinnych
oprawcą.
Poczuj to, zasmakuj, co chcesz uczynić
innym,
czym złym by to nie było i zastanów się
dobrze,
czy chciałbyś tego dla siebie i twoich
bliskich?
14.03.2024 r. godz. 13:54
Elizabeth
Nie ma we mnie przyzwolenia na zło.
Komentarze (17)
Wszystko wina polityki. Nikt nie przejmujw sie szarym
czlowiekiem.. dobry wiersz i pezekaz.. Pozdrawiam :)
Ja powiem - to nie nasza wojna, do której chcą nas
zapędzić. O ile mi wiadomo wojna u sąsiadów trwa już
od 2014 roku, a nie jak podają od niedawna. Nie wolno
ulec propagandzie, nie wolno pozwolić na wcielanie w
obce szeregi, nie wolno pozwolić na zielony ład itd.
ZŁO czai się wszędzie i koniecznie chce nas unicestwić
za pomocą kilku nierządów i nierządnic. Czas obudzić
tych, którzy jeszcze śpią i nie dostrzegają ukrytej
prawdy, ale jak to uczynić? Czasami myślę, że to już
nie ludzie, a istoty sterowane zdalnie... Temat
rzeka...
Oburzenie na ZLO!
Zgadzam sie z przekazem.
Jest to wolanie na pustyni,
ZLO siebie i tak nie obwini. :(
Pozdrawiam cieplo.
SZACUN!
Rozpanoszyło się zło w wielu miejscach niestety.
Zwykli ludzie moim zdaniem są na ogół dobrzy.
Niestety, my nie mamy wpływu na to, gdy decyduje
garstka ludzi żądnych władzy i bogactwa.
Za złem stoją ci, co na górze.
Decydenci.
Jednak patrząc na przyszłe losy świata - dobro musi
zwyciężyć.
Prawda o wszystkim tak samo.
To nie jest zwykłe zło, to jest mega zło i trzeba je
tępić wszelkimi sposobami bo inaczej rozpanoszy się
jeszcze bardziej...
Obserwuję jednak coraz większą obojętność, bezradność
i bezskuteczność w poczynaniach tych co niby więcej
mogą i mogliby... więc dlaczego ta wojna trwa już tak
długo? :(
Mocny, dramatyczny przekaz.
Pozdrawiam ciepło Eliza Beth :)
Mimo braku przyzwolenia, myślę, że w tej wojnie zło
zwycięży. I wszyscy szybko o tym zapomną, a świat
zacznie żyć innymi sprawami.
Pozdrawiam :):)
Mocny apel, ale przecież dotyczy spraw ważnych,
fundamentalnych. Wychowanie zaczyna się w rodzinie,
ale jak całe pokolenia przekazują źle wzorce, gdzie
miast miłości jest obojętność, login za kasą,
przyjemnościami, a, ci gorzej, agresja u przemoc , to
i jakim wychowania można mówić.
@Najka@
Oprawcy są jak beton, do nich nic nie dociera. To
raczej apel do tych niewinnych, aby nie dawali
przyzwolenia na krzywdę. Wydaje się być większością, a
jedność daje szansę na sukces. Poza tym to kwestia
wychowania. Już jako dzieci doznaje się indoktrynacji
narzuconych norm, krzywdzących tradycji i stereotypów
postrzegania. Złe wychowanie nie pozwala często na
bycie dobrym człowiekiem w życiu. Mamy przykłady już w
przedszkolach ... i w dorosłym życiu. Liczy się dobro
własne kosztem innych, w różnym wymiarze i przekroju
życia, kończąc na politykach podejmujących decyzję o
np. wojnie. Temat rzeka.
Pozdrawiam pięknie ;-)
Tylko jak to przekazać oprawcom i czy to do nich
dotrze...przekaz trafny...miłego dnia
Annna2
Dlatego ta cywilizacja nie ma szans na przetrwanie i
zbliża się coraz większym postępie ku przepaści.
Wydaje się, że już nic tego nie zatrzyma. To jest jak
nowotwór, który doprowadza do śmierci organizm, ale
sam siebie przy tej okazji unicestwia. Szkoda tylko
tych niewinnych niczemu, prawych ludzi, osadzonych w
dobru.
Pozdrawiam ;-)
Ten utwór przekazuje silne przesłanie o konieczności
odrzucenia zła i działania zgodnie z wartościami
moralnymi, zachęcając do refleksji nad konsekwencjami
własnych działań. Najwyraźniej, niektórym refleksji
brak.
(+)
Myślisz że ludzie są aż tak są nieświadomi? Nie sądzę.
Wojna- myślisz że ruski car nie wie że giną ludzię?
Ma to gdzieś.
Póki jest zysk- będzie zło, będą wojny.
Nikt zwykłych ludzi nie pyta- muszą tylko cierpieć.
Gdyby wielcy tego świata chcieli- zakończyliby wojny w
kilkanaście minut.
Zło, czy dobro jest wyborem, za które trzeba wziąć
odpowiedzialność.
Pozdrawiam ;)
Annna2
Ja sama nic, w jedności siła. Tutaj chodzi o
świadomość społeczeństw na całym świecie. Nie pisać o
tym i nie mówić, to już jakieś przyzwolenie na zło.
Ludzie bardzo często nie rozumieją, że są krzywdzeni.
Uważają, że tak było kiedyś i musi być i teraz, bo
takie jest życie - dodają. Nie, nie musi tak być, to
kwestia wyboru. Masz to na co się godzisz.
Pozdrawiam pięknie Aniu ;-)