nie musisz nawet wyciągać rąk

Aniu, już dawno nie czytałam tak ciepłego i pełnego
optymizmu wiersza:)
A ta zwrotka, jest warta przypomnienia cyt.


w styczniowym słońcu
okruszki nieba
skrzą się we włosach
na ustach
rzęsach

Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)

Uroczy, optymistyczny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie Aniu :)

I styczniowe okruszki nieba mogą nastroić optymizmem.
Jak zwykle u Ciebie - piękny wiersz.
Pozdrawiam :-)

Optymistycznie, pięknie.
Pozdrawiam serdecznie Aniu:))

Piękne, optymistyczne wersy :-)
Niezwykle przyjemnie połaskotały wnętrze :-)

Pozdrawiam ciepło :-)

Witam,

bardzo lubię taki naturalny optymizm.

Serdeczności, uśmiech i /+/ zostawiam.

Jest nadzieja, jest życie:):)bardzo delikatny wiersz:)

Delikatne wersy wypływające z zakamarków duszy.
Piękne.
Serdeczne pozdrawiam :)

Bardzo ulotny, subtelny, kobiecy.
Pozdrowionka Aniu :):)

Bo z optymizmu rodzi się nadzieja na lepsze jutro...
Pozdraiam Cię serdecznie Turkusowa Aniu:)

I to najważniejsze:)
Śliczny wiersz:)

Ładny klimat wiersza.
Pozdrawiam:)

Cudowny wiersz :) U Ciebie często znajduję wiersze
bliskie mojemu odczuwaniu. Pozdrawiam serdecznie :)

Z wielkim podobaniem. Życzę Miłej niedzieli Aniu:)

Ślicznie.
I nawet wydaje mi się, że jest z rymami dobrymi :)
Pozdrawiam :)