Nie! Nie bądź podległa
Niech żyje Polska Niepodległa!
Onegdaj generał Anders
zgromadził przy sobie kwiat męski
by w końcu musiało nadejść
zwycięstwo po latach klęski.
Po wolność dla Polski zdeptanej
przez maki czerwone i dymy
szli biało-czerwoni i męstwo
nikt krwi nie żałował rozlanej
a dzisiaj...?
Dziś liczą się tylko wpływy.
Nie tylko marszałek Piłsudski jest bohaterem drogi do niepodległości naszego kraju. Wszystkim - CHWAŁA i CZEŚĆ.
autor
mariat
Dodano: 2023-11-11 12:57:59
Ten wiersz przeczytano 2434 razy
Oddanych głosów: 87
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (58)
zawsze będziemy wolni i niepodlegli,pozdrawiam
To prawda nikt krwi wtedy nie żałował byśmy my byli
wolni..a dziś niektórzy mają się za wielkich patriotów
sprzedając kraj...mądra refleksja
Witaj Mario
Jakże prawdziwa refleksja o krwi wylanej za naszą
wolność i dzisiejszej rzeczywistości.
Najserdeczniej pozdrawiam
Tadeusz.
Bardzo mądry patriotyczny wiersz, trochę gorzki, ale
taka właśnie jest rzeczywistość...Pozdrawiam Marysiu
ciepło i serdecznie :)
23: jak się tak pomyśli, że kiedyś nas nie było..
Zawsze liczyły się tylko wpływy...
A determinowało je położenie, geopolityka
A granice ustalanymi gdzieś tam można wymazać (albo -
potwierdzić) niestety nie gumką, a tylko krwią... Czy
to przelewaną w szeregach AL, AK, czy współcześnie na
bezdrożach Iraku, Afganistanu
Pozdrawiam serdecznie.
Pięknie i mądrze...
Pozdrawiam serdecznie:)*
Pozdrawiam Marysiu :)
Ucięło mi
Ja krwi moich chłopaków przelać nie dam za durnych
polityków. Niech sami idą na pierwszą linię ze swoimi
rodzinami! Może się nawet za nich pomodlę...
Bardzo wymownie i niestety prawdziwie.
A Ojczyznę mamy jedną.
Witaj
Ano! Niech żyje.
Albo raczej, niech będzie i żyje, niepodległa.
Pozdrawiam
;)
Wzruszający, piękny,
patriotyczny wiersz.
Nie, nie tylko.
Ale Piłsudski oprócz Dmowskiego, Paderewskiego i
Daszynskiego Andersa by nie było.
Ojcowie naszej niepodległości.
Poplakałam się...
Wolność kocham,
wolność rozumiem,
WOLNOŚCI oddać nie umiem...
Pozdrawiam serdecznie Mario:))
Piękny, patriotyczny wiersz, przypomninający chlubne
karty naszej historii zakończony gorzką konkluzją.
Ukazałaś prawdę, która boli.
Pozdrawiam serdecznie :)