Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Nie załapałem się na sołtysa


W przedwyborczym czasie na sołtysa
chociaż zachód słońca głowa łysa
rozum pomieszany z politycznej sadzy
startowałem w wiosce do najwyższej władzy.

Konkurencja była wielka by się wdrapać
z tymi co umieli pisać czytać chlapać
na kiełbasę przedwyborczą mieli kasę woły
a ja galicyjską edukację z podstawowej szkoły.

Skorzystałem z treści władzy od koryta
które przesiewałem przez drobniutkie sita
zostawiłem obiecanki kit kadzenie
z wielką werwą i nadzieją siałem po terenie.

Na zebraniach wrzało wsparcie i oklaski
wypowiedzi przez wyborców złote blaski
byłem przy nadziei w pełni wiary
jako będę sołtysował chociaż jestem stary.

Jednak nie udało się załapać na sołtysa stanowisko
bo wybory na premiera prezydenta będą blisko
wioska oświadczyła że za wielki program kit kadzenie
a za mało miejsca do realizacji jest w terenie.

Na spotkaniu nowy sołtys z radą oświadczyli
poprą mą kandydaturę prezydenta byśmy godnie żyli
będą wszędzie wartość programową propagować
bym sołectwo jak i kraj od zguby zdążył uratować.

Kiedy przyjdzie czas wyborczy prezydenta
moja edukacja spekulacja głowa niedopięta
winny być na stołku prezydenta z pozbieranym wianem
teraz i na wieki wieków amen.

17.o1. 2010 autor Wals

autor

Wals

Dodano: 2010-01-17 14:56:44
Ten wiersz przeczytano 2243 razy
Oddanych głosów: 20
Rodzaj Rymowany Klimat Optymistyczny Tematyka Polityka
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (20)

Marlena8691 Marlena8691

Ja jako żona sołtysa, nie wiem co radzić Tobie
dzisiaj, byś sołtysem we wsi został i zadaniom
wszystkim sprostał:))

Zyta Zyta

Specjalnego żalu z niewygranej w wierszu się nie
wyczywa, zato optymizm przedwyborczy aż tryska.Ta
sadza zaciemnia obraz, ale przenośnia dobra.

Femina (F.A.) Femina (F.A.)

Staram się nie mieszać w polityce, ani tej na
szczeblach, ani niżej, wiersz napisany na wesoło

mariat mariat

ja już głos oddaję na prezydenturę Pana i w dzień
wyborów bardzo wcześnie wstanę i objadę wszystkie
stany w kraju, wszędzie zagłosuję na Pana i będzie
wtedy w Polsce po prostu jak w raju.

KaMiL KaMiL

zapamiętaj: w przedwyborczych wiecach łódka otwiera
ludzkie serca :D

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »