w niekochaniu
T.V.
Moje ciało za Tobą tęskni
i tak, co noc, zasypia w niekochaniu
śnię o źdźbłach trawy,
które muskają moja skórę
i o słońcu i Twoich wargach,
chłonących rytm z moich tętnic…
a potem jest świt, i jedna łza którą
ocieram,
a potem… jest dzień w niekochaniu.
Komentarze (16)
Dziękuję za komentarze i głosy :-)
Kobieta, jak ważka. Kobieta jak motyl. W niekochaniu
jeden dzień? To niezłe!
Trudno odgonić tęsknotę... Pozdrawiam serdecznie :))
Przepraszam - dobranoc:-)
A potem będzie jutro i wszystko na dobre się zmieni.
Dibranoc:-)
Piękna tęsknota za miłością. Serdecznie pozdrawiam.
tyle smutku i tęsknoty....., z czasem będzie lepiej.
Pozdrawiam serdecznie.
Ładny wiersz.. tyle w nim tęsknoty. Pozdrawiam.
czas leczy rany... i niekochanie stanie się
kochaniem....tyle tęsknoty... pozdrawiam
Smutny, z tęsknotą za tym by być kochanym. Pozdrawiam
serdecznie
Ładnie, choć smutno. Zasypiasz w niekochaniu tzn, że
cię nie kocha?
Dopomnij się o wzajemność.
Pozdrawiam serdecznie.
Ładnie:)
Miłość uczuciem jest pięknym,
kto kocha ten i tęskni!
Pozdrawiam!
ładnie....z nutka tęsknoty za miłością i bliskością
:-))))
pozdrawiam
Ladnie pozdrawiam