Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Nienażarty

Otworzyła się gospoda
I w jedzeniu była modna
Dobre jadło podawano
Mnóstwo ludzi stołowano

Przyszły ciężkie lata chude
Po pandemii walczy z długiem
Znaleziono rozwiązanie
Do programu knajpa stanie

Kręci loki Gesslerowa
Ona nowe menu poda
I zakręci knajpą całą
By w rachunkach się zgadzało

Ustawiła ludzi w kupie
Każdy drapie się po du.ie
Denerwuje to szefową
Od dziś macie nie być sobą

Ma być smacznie i higiena
Jadłospisy wszystkie zmienia
Zamiast boczków salcesonów
Małże kraby dać z fasonem

Nie pasuje jej właściciel
Bo na żonę ciągle krzyczy
Przecież nie jest efekciarką
Pożeniła go z kucharką

Myśli żona jak nie żona
Do kelnera zaraz woła
Ty mi będziesz teraz luby
A staremu dokręć śruby

Mięsem rzuca Gesslerowa
Spadnie dzisiaj czyjaś głowa
W garnku furczy ośmiornica
Dziś kolacja będzie dzika

Zjadą panie i panowie
Będą dzieci co się zowie
Macie gęby mieć pełniutkie
Popijając zimną wódkę

Przecież patrzy Polska cała
Jakem jadło gotowała
Niech ludziska przed ekranem
Ściska w dołku ideałem

Bo na wizji wszystko musi
Wyjść jak obiad u mamusi
Lecz gdy chwali się szefowa
Że w kraj nową modłę poda

Jej ekipa już nie wierzy
Że pozbędzie się wieczerzy
Bo choć stu kelnerów skacze
Bo choć zespół z szału gdacze

Każdy wyszedł z tej kolacji nienażarty
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
Rozsierdzony

Dodano: 2023-06-13 15:11:08
Ten wiersz przeczytano 2435 razy
Oddanych głosów: 39
Rodzaj Groteska Klimat Radosny Tematyka Jedzenie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (36)

Kri Kri

Przyganiłeś bezbłędnie,
z podobaniem,
pozdrawiam serdecznie:))

_wena_ _wena_

Nie było mnie tam, nie jadłam, nie piłam, więc nie
oceniam, by nie mieć wyrzutów sumienia, że kogokolwiek
obraziłam ;(
Tak, czy siak, podoba mi się groteska - niczym
"wypasiona zapiekanka"
Serdecznie pozdrawiam :)

wolnyduch wolnyduch

P.S Dodam, jak kraby to w Azji, a w Polsce lepiej
zjeść bigos czy schabowe, wówczas z pewnością wszyscy
wyjdą najedzeni :)

taqgut taqgut

Krązy krąży wokoło micha, opróżniana niby z cicha, ni
chuda ni tłusta, bo pusta. Pięknie Pozdrawiam

wolnyduch wolnyduch

Fajna groteska
Lubię czasem oglądać programy z panią Magdą,
bo bywa, że oglądam TVN, a jakże
i uważam, że często jej Kuchenne rewolucje bardzo
wielu osobom pomogły, a czy preferuje kraby, możliwe,
ale z tego co wiem, to bardzo często preferuje polskie
dania i wiele wspaniałych naszych przepisów, a poza
tym nie każdy musi lubić kraby, tym bardziej jeśli są
sprowadzane, sama jadałam kraby czy krewetki, ale w
Azji i tam mi smakowały, owszem, bo były
świeżusieńkie, a jeśli nie są prosto z morza/oceanu to
niestety ale już ich smak jest całkiem inny.
Dodam, że darzę ją sympatią, bo jest sobą, jak ją coś
wkurzy to rzuci talerzem, owszem, ale po jej
rewolucjach, na ogół ludzie mają dużo większy zysk,
lubię jej odwagę w stroju, jej kolorowość i ogólnie
jak najbardziej darzę ją sympatią.
A Twój wiersz też mi się podoba, bo groteska dobrze
napisana, owszem.
Pozdrawiam Robercie serdecznie :)

Halszka M Halszka M

Rewelacyjna groteska.
Z przyjemnością przeczytałam wiersz kilka razy.

Tej Pani nie darzę sympatią.
Gdyby we mnie cisnęła jakimś przedmiotem obraziłabym
się nie na żarty. I chyba to za mało powiedziane.

Serdecznie Cię pozdrawiam Robercie :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »