Nieprzespana noc
Wieczór nie zasłania powiek
marzeniem maluje niebo
z gwiazd układa koronę
na uwieńczenie księżycowe
mrok milknie w kwiatach
rozsiewa swą woń
cichną szumne drzewa
cieniem zagubione
noc przed świtem się kłania
morzy zmęczony sen
już wschodzi słońce
szuka twojego imienia
ranek rosą wstaje
osusza łzy
echo ciebie woła
kłania się uśmiechem
autor
Xenia1
Dodano: 2016-10-24 21:46:52
Ten wiersz przeczytano 3153 razy
Oddanych głosów: 47
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (119)
Pozdrawiam...dobrej nocy
Dziękuję Marysiu za wierszyk. Pozdrawiam Serdecznie. W
poniedziałek mają wyciągać mi szwy.
wieczór powiek nie zasłania
wręcz wyraźniej widać wczoraj
wiersz wyrasta i jak łania
na podniebnej łące
kłaniasz się aniołom
CIESZĘ sìę źe się Tobie podoba Bella Jagudko.
Pozdrawiam serdecznie, miłego wieczoru źyczę.
bardzo delikatnie, choć lubię rymowane wiersze, ten
też mi się spodobał:) pozdrawiam
Graźynko Sieklucka dziękuję za wpis. Pozdrawiam
Serdecznie Xenia.
Weno miła dziewczyno dzięki za źyczenia. Pozdrawiam
Serdecznie.
Bardzo ładnie Kseniu. Można się rozmarzyć.
Pozdrawiam serdecznie.
Xeniu, życzę miłej niedzieli :)
Dziękuję Arabello za pozdrowienia i pamię.
Pozdrawiam serdecznie, miłego dnia życzę.
jaka poetyczna i rozmarzona noc, pozdrawiam serdecznie
Witaj loka dziękuję za odwiedzinki. Pozdrawiam
Serdecznie, miłego dnia życzę.
Ładnie,miło było przeczytać.Pozdrawiam.
Virginio20 dziękuję za poświęcony czas dla mnie.
Pozdrawiam serdecznie.
nieprzespana noc znalazła swe odbicie w pięknym
wierszu,,pozdrawiam :)