Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Nieuzasadniona agresja



W Krotoszynie, za pedetem
Bachmat pogryzł się z dzianetem*
Gryząc pianą toczył dziko
Więc z tańczącą Eurydyką
Popędziliśmy do wójta
Krzycząc „Wójcie, ach, ratujta,
Bo zagryzą się tym razem!”
Wójt pod pedet ruszył Uazem,
Potem zaszedł je od tylca
Cicho, bo był w gumofilcach,
Wziął za uzdy mili moi
I całkiem je uspokoił.
Mówił: „Co was znów napadło?
O klacz chodzi, czy o jadło?
Paszy macie tu bez liku
I pszenżyta, i rzepiku...
No a seks? Chyba nie! Raczej
Dla wszystkich się znajdą klacze,
Bo od roku mamy nowy
Punkt hodowli zarodowej.
A więc po co te wybryki?”
Zwrócił się do Eurydyki:
„Nic im nie brak, lecz co roku
Zakłócają ludziom spokój.
To się zdarza. Zwłaszcza latem
Dzianet gryzie się z bachmatem.”

* Pierwszy dwuwiersz to powiedzenie imć Onufrego Zagłoby z radiowego serialu „Rycerze” Andrzeja Waligórskiego.

autor

jastrz

Dodano: 2020-08-22 00:10:51
Ten wiersz przeczytano 972 razy
Oddanych głosów: 20
Rodzaj Rymowany Klimat Ironiczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (18)

Twoje oczy Twoje oczy

Może przegrzanie górnej części ciała;):)

anna anna

a u ludzi jak u koni- agresja agresję goni...

wolnyduch wolnyduch

Dobra ironia, a Waligórskiego kiedyś często słuchałam
przez radio.
Dobranoc Michale.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »